Jekaterina Usyk, żona słynnego boksera, ponownie pokazała, co sądzi o Rosjanach. Tym razem wypowiedziała się jeszcze ostrzej niż zwykle. Na Instagramie podkreśliła, że cieszy się, iż wróg Ukrainy jest w pełni widoczny.
Kobieta ma bowiem na myśli separatystów, którzy zajęli Krym w 2014 roku. Nazwała ich "zielonymi ludzikami". Mieszkając na Krymie nie do końca potrafiła określić, kto jest przeciwnikiem Ukrainy. Teraz z kolei uznała, że winowajcą ostatnich wydarzeń jest tylko jeden człowiek. Mowa o prezydencie Rosji Władimirze Putinie.
"Po prostu nie ma słów! Takie okrucieństwo! Mój kraj. Nasi ludzie. Nie mogłam opisać w pełni swoich uczuć od 24 lutego, bo w środku jest pustka. Jedyną dobrą rzeczą jest to, że teraz wróg jest czysty - nie ma zielonych ludzi! To stary chory stwór! Z mnóstwem kompleksów i schizofrenią!" - podkreśliła na Instastories.
Jekaterina Usyk aktywnie udziela się w mediach społecznościowych, by pokazać ludziom brutalność rosyjskich wojsk.
Ołeksandr Usyk z kolei początkowo pomagał ukraińskiej armii. Teraz jest na finiszu przygotowań do walki o obronę pasów mistrzowskich wagi ciężkiej. Ukraiński mistrz zmierzy się niebawem z Anthonym Joshuą. Prawdopodobny termin walki to 23 lipca.
Wpis żony Ołeksandra Usyka:
Czytaj także:
Pokazała, co zrobili Rosjanie na paradzie. To się w głowie nie mieści