Podczas gali Fame 27 Tomasz Adamek zmierzył się z Roberto Soldiciem. Choć Chorwat był faworytem, Adamek przez chwilę stawiał opór. Ostatecznie został znokautowany w drugiej rundzie. Polak po walce ogłosił zakończenie kariery.
TVP Sport poprosiło o komentarz Julię Szeremetę, która obecnie startuje w mistrzostwach świata w boksie. - Tomasz Adamek zakończył swoją karierę, choć moim zdaniem powinien zakończyć ją wcześniej. Ale tak, teraz mam nadzieję, że przejmę po nim pałeczkę - stwierdziła Szeremeta.
ZOBACZ WIDEO: Dostaje 8,5 tys. zł emerytury. Wyjawia, jak na to zapracował
22-latka, znana z krytycznego podejścia do freak-fightów, wielokrotnie odrzucała propozycje udziału w takich wydarzeniach, mimo oferowanych wysokich gaż. W niedzielę rozpoczęła mistrzostwa świata, pokonując Yan Cai i awansując do ćwierćfinału.
W ćwierćfinale Szeremeta zmierzy się z Kariną Ibragimową. Polka jest uważana za główną faworytkę do złotego medalu w kategorii do 57 kg. Jej pogromczyni z igrzysk olimpijskich, Yu-ting Lin, nie została dopuszczona do udziału w zawodach.