Wyniki Ostrzeszów Boxing Night. Parzęczewski z kolejną wygraną

Polskie gale boksu zawodowego to zdecydowanie gratka dla koneserów tego sportu. Natomiast warto śledzić co się dzieje podczas tych wydarzeń, bowiem to właśnie tam mają okazję pokazywać się pięściarze, którzy od czasu do czasu wypływaja na szersze wody. Tak też było podczas K&K Ostrzeszów Boxing Night, gdzie po raz kolejny mogliśmy zobaczyć m.in. Roberta Parzęczewskiego i Łukasza Staniocha.

Dla Roberta Parzęczewskiego był to występ mający znaczenie nie tylko sportowe, ale też psychologiczne. Po kilku nierównych pojedynkach wyszedł on do ringu z mocnym postanowieniem poprawy i w pełni zrealizował plan.

#dziejesiewsporcie: Niesamowita walka Polki. Znokautowała rywalkę w 56 sekund

Od pierwszej rundy przejął inicjatywę nad Ołeksandrem Antonowem, systematycznie rozbijając rywala kombinacjami ciosów i groźnym lewym hakiem pod prawy łokieć, który wielokrotnie robił wrażenie. Antonow, choć niżej notowany, walczył ambitnie i momentami potrafił odpowiedzieć, ale nie był w stanie zagrozić Polakowi. Po dziesięciu jednostronnych rundach sędziowie punktowali 99:91 i dwa razy 100:90 dla Parzęczewskiego.

Natomiast udany występ zaliczył także Łukasz Stanioch, dla którego była to pierwsza walka po dołączeniu do stajni Tymex. Pięściarz ze Szczecina zaprezentował wysoką aktywność i konsekwencję, dzięki czemu pewnie pokonał doświadczonego Aro Schwartza.

Choć Niemiec próbował odgryzać się w półdystansie i kilka razy postraszył lewym podbródkiem, to Polak przez większość pojedynku kontrolował tempo i dystans. Po ośmiu rundach sędziowie nie mieli wątpliwości: 80:72 i dwukrotnie 79:73 dla Staniocha. Należy również podkreślić, że Stanioch podczas rozgrzewki doznał kontuzji ręki i przez całą walkę zadawał tylko ciosy z jednej strony.

Wyniki K&K Ostrzeszów Boxing Night:

Walka wieczoru: Robert Parzęczewski (35-2, 20 KO) pok. Ołeksandra Antonowa (8-4-1, 2 KO) na punkty
Co-main event: Łukasz Stanioch (10-2-2, 1 KO) pok. Aro Schwartza (29-13-1, 19 KO) na punkty
Stanisław Gibadło (12-2-1, 2 KO) pok. Micheala Obina (5-33-1, 2 KO) na punkty
Ahmed Dananowić (13-2-1, 12 KO) pok. Krystiana Buriańskiego (4-1, 3 KO) TKO w 3. rundzie
Klemens Szczepaniak (6-0, 2 KO) pok. Alesandru Crasnitchii'ego (5-10-1, 2 KO) na punkty

Przedwczesny koniec walki Polaka w Nowym Jorku

Wygrał turniej i dostał... sos sojowy