WSB: Tomasz Jabłoński bliski wywalczenia awansu na igrzyska olimpijskie w Rio

Tomasz Jabłoński odniósł 5 zwycięstwo w tym sezonie ligi WSB i jest bliski awansu na igrzyska olimpijskie w Rio. W sobotę polski zespół przegrał w Gdańsku z Azerbaijan Baku Fires 2-3.

Najbardziej doświadczony pięściarz Husarii, dotychczasowy samodzielny lider kategorii wagowej -75 kg rankingu World Series of Boxing, pokonał niejednogłośnie na punkty Gruzina Jabę Chositaszwiliego 50:45, 47:48, 50:45. Punktacja sędziego, który wskazał na wygraną pięściarza gości, była mocno niezrozumiała, bowiem to Polak był wyraźnie lepszym zawodnikiem. Pochodzący z Gdynii 26-letni Tomasz Jabłoński ma na koncie 25 punktów, bowiem za dzisiejszą wygraną otrzymał 4 pkt, a nie 5 jak w przypadku jednogłośnych werdyktów. Tyle samo punktów w 6 występach zgromadzili Kubańczyk Arlen Lopez Cardona (Cuba Domadores) i Uzbek Hurshidbek Normatow (Ukraine Otamans), zaś jeden mniej Kazach Meiirim Nursultanow (Astana Arlans Kazakhstan). Dwaj najlepsi z tego grona zakwalifikują się na przyszłoroczną imprezę w Rio de Janeiro.
[ad=rectangle]
O wszystkim zadecyduje mecz Husarii, który odbędzie się 18 kwietnia z USA Knockouts w Szczecinie. Jeśli Tomasz Jabłoński wygra swoją walkę za 5 pkt, prawdopodobnie zapewni sobie awans na Igrzyska. Inni bokserzy Rafako Hussars Poland będą mieli szansę na wywalczenie "biletów" do Rio 2016 w turnieju WSB/APB, Mistrzostwach Świata oraz turniejach kwalifikacyjnych - kontynentalnym i światowym.

Z bardzo dobrej strony w sobotni wieczór pokazał się Dawid Jagodziński (-49 kg), który przerwał złą serię w walkach z Azerami. W poprzednich 5 spotkaniach Husaria zawsze przegrywała 0-5, a tymczasem zdobyła 1 pkt. W tabeli grupy B zajmuje 7 miejsce z dorobkiem 12 punktów. Fatalnie spisał się zastępujący kontuzjowanego Igora Jakubowskiego (-91 kg) Estończyk Rain Karlsson. Już w 1 rundzie był dwukrotnie liczony w walce z Abdulkadirem Abdullajewem. Do drugiego starcia Estończyk wyszedł na miękkich nogach, ale do kolejnego gongu już nie dotrwał. Porażki na punkty ponieśli Sylwester Kozłowski (-56 kg) i Damian Kiwior (-64 kg). Kolejne spotkanie podopieczni głównego trenera Zbigniewa Raubo rozegrają 11 kwietnia na wyjeździe z Italia Thunder, w wagach od -52 kg do +91 kg.

Rafako Hussars Poland - Azeerbaijan Baku Fires 2-3
-49 kg Dawid Jagodziński - Rasul Salijew PKT Jagodziński
-56 kg Sylwester Kozłowski - Magomed Gurbanow PKT Gurbanow
-64 kg Damian Kiwior - Gajbatulla Gadzialijew PKT Gadzialijew
-75 kg Tomasz Jabłoński - Jaba Chositaszwili PKT Jabłoński
-91 kg Rain Karlsson - Abdulkadir Abdullajew TKO 2 Abdullajew

Komentarze (1)
avatar
Ukassiu
29.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co za ignorancja dziennikarska. Skoro jest 3 a awansuje 2 to żeby awansować nie wystarczy wygrać tylko któryś z tej dwohki musi stracuc punkt, chyba logiczne? Więc po co teksty, że prawdopodobn Czytaj całość