Tomasz Adamek o najbliższym pojedynku: Będzie ostra walka!

Tomasz Adamek spodziewa się ringowej wojny w starciu z Ericem Moliną. Pojedynek o pas IBF Inter-Continental w wadze ciężkiej będzie główną atrakcją planowanej na 2 kwietnia gali Polsat Boxing Night "Final Call".

W tym artykule dowiesz się o:

Były mistrz świata dwóch kategorii wagowych zapowiada wyborną formę, a przygotowania do walki rozpoczął już w grudniu ubiegłego roku. Obecnie trenuje w "Osadzie Śnieżka" pod czujnym okiem trenera Rogera Bloodwortha i Jakuba Chyckiego.

- Wziąłem się do roboty od grudnia. Jestem w dobrym treningu i mam nadzieję, że pokażę efekty pracy w ringu. Możemy gadać o pięknych cudach, ale wszystko weryfikuje ring. Jeżeli będą atuty, to wygrywam walkę i idziemy dalej do przodu - komentował podczas konferencji prasowej.

"Góral" zdaje sobie sprawę, że nie ma miejsca i czasu na potknięcia, a marzenia o kolejnych wielkich wyzwaniach w przypadku niepowodzenia prysną jak bańka mydlana.

- Wszystko albo nic, przede mną właśnie takie starcie. Jeśli mam pokazać w ringu serce, to z takim rywalem. Będzie ostra walka, kocham wymiany, a kibice będą mieli co oglądać. Wygram, po prostu wygram i zrobię to, w co wielu wierzy. Pokażę, że ten 39-letni Adamek potrafi zwyciężać z najlepszymi. W 2005 roku, boksując w kategorii półciężkiej, czułem się gorzej niż teraz. Dzisiaj jestem naturalny, Pan Bóg daje zdrówko - dodał.

Zobacz wideo: Organizatorzy igrzysk w Rio odkryli karty. Wiemy, kto, gdzie, kiedy i któredy poprowadzi sztafetę ze zniczem

Źródło: WP SportoweFakty

Źródło artykułu: