Hughie Fury zanim podpisał zawodowy kontrakt sięgnął po złoty medal mistrzostwa świata juniorów w 2012 roku. Wśród profesjonalistów pozostaje niepokonany, odprawiając 20 rywali (10 zwycięstw przez nokaut). 22-latek uważa, że etap wdrażania się w nową specyfikę walki jest już za nim i teraz nastąpił czas na starcia z najlepszymi w wadze ciężkiej.
- Jestem gotowy. Czuję się świetnie, jak nigdy w życiu. Nie chcę już tych walk mających budować doświadczenie. Przestałem się bawić w te gierki. Chcę Wildera, Joshuę, wszystkich. Jeśli dostanę ofertę, to ją przyjmę - zapowiada.
Mierzący 198 cm Fury, podobnie jak kuzyn, ma niewyparzony język i nie zamierza stosować w swoich wypowiedziach wyszukanej dyplomacji i kurtuazji. Mocne słowa zostały skierowane do Deontaya Wildera, mistrza WBC.
- Nie można mu niczego odbierać, w końcu jest mistrzem. Myślę jednak, że nie walczył jeszcze z kimś takim jak ja, absolutnie. Jak weźmie tę walkę, to będą go potem zabierać czymś takim - powiedział, wskazując stojący obok ambulans.
ZOBACZ WIDEO Jędrzejczyk ostro o Kowalkiewicz. Jest odpowiedź