Od dłuższego czasu spekulowało się, że to właśnie Eric Molina będzie ostatecznym rywalem Anthony'ego Joshuy. Obóz Brytyjczyka brał pod uwagę kilku pięściarzy, m.in. Kubrata Pulewa z Bułgarii, ale ostatecznie postawił na Amerykanina. O podpisaniu kontraktu "Drummer Boy" poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Niepokonany na zawodowych ringach Anthony Joshua, który znokautował wszystkich siedemnastu rywali, już teraz uchodzi za jedną z największych gwiazd nie tylko brytyjskiego, ale także światowego boksu. Złoty medalista olimpijski z Londynu od kwietnia jest czempionem organizacji International Boxing Federation. Na koncie ma na razie jedną skuteczną obronę.
Do starcia dojdzie w hali Manchester Arena w Manchestrze. Możemy być pewni, że w na trybunach zasiądzie komplet ponad dwudziestu tysięcy widzów.
W ostatnim występie Molina znokautował Tomasza Adamka podczas kwietniowej gali Polsat Boxing Night w Krakowie. Sięgnął wtedy po pas IBF Inter-Conti i dzięki temu ustawił się w kolejce do Joshuy. Amerykanin o meksykańskich korzeniach w czerwcu 2015 roku próbował wejść na tron najcięższej dywizji, ale przegrał przez nokaut w 9. rundzie z Deontayem Wilderem.
Adamek po porażce z Moliną powiedział, że kończy karierę. Ostatnio pojawiły się informacje, że "Góral" może wrócić na ring, ale póki co brak oficjalnych wieści w tym temacie.
ZOBACZ WIDEO Jędrzejczyk ostro o Kowalkiewicz. Jest odpowiedź