Witalij Kliczko krytykuje politykę Władimira Putina

Getty Images / Thomas Lohnes / Na zdjęciu: Witalij Kliczko
Getty Images / Thomas Lohnes / Na zdjęciu: Witalij Kliczko

Witalij Kliczko rozważa kandydowanie na stanowisko prezydenta Ukrainy. - Nie wykluczam tego - zapewnił i skrytykował politykę prowadzoną przez Rosję.

W tym artykule dowiesz się o:

W 2014 roku Witalij Kliczko został merem Kijowa. Rozważał wówczas kandydowanie na prezydenta kraju, ale ostatecznie wycofał się na rzecz Petro Poroszenki, który ostatecznie piastuje to stanowisko. Były mistrz świata w boksie może jednak wrócić do tego pomysłu. - Nie wykluczam tego w przyszłym roku, ale najpierw muszę zrealizować swoje obietnice w Kijowie i dotrzymać słowa danego mieszkańcom - wyjaśnił w rozmowie z "Tagessiegel".

- Dopóki Rosja nie zmieni swojej polityki, sankcje muszą być wzmocnione. To jeden z najważniejszych sposobów na ich agresywną politykę - powiedział.

Kliczko odniósł się także do negatywnych skutków planowanej budowy gazociągu Nordstream 2. - Ukrainie ten projekt by zaszkodził - podkreślił Kliczko. Nie jest on również w interesie Unii Europejskiej, a wzmocniłby głównie Rosję.

Witalij Kliczko w zawodowym boksie wspiął się na szczyt i przez kilka lat był mistrzem świata federacji WBC w kategorii ciężkiej. Karierę sportową zakończył w 2012 roku.

ZOBACZ WIDEO Adamek przed Polsat Boxing Night: trener zwariował

Komentarze (2)
avatar
Katon el Gordo
27.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A gdyby był Rosjaninem to też by krytykował ? 
avatar
--iki--
25.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To jest niesamowite wszyscy wiedza ze nordstreem 2 dobije ukraine a mimo to cala EU albo udaje ze nie wie o co chodzi albo nie widzie w tym nic zlego. Ja osobiscie ukraincow mama w nosie niech Czytaj całość