Amir Khan to srebrny medalista igrzysk w Atenach. Później przeszedł na zawodowstwo i stoczył do tej pory 40 walk - wygrał 34 z nich, w tym 21 przez nokaut. W przeszłości był także mistrzem świata w kategorii junior półśredniej WBA i IBF.
Telewizja Sky Sports przekazała, że został napadnięty w Londynie, gdy spacerował z żoną. Zatrzymała go dwójka mężczyzn, a jeden z nich zażądał zegarka boksera. Jednocześnie celował do niego z pistoletu w twarz.
"Przeszedłem przez ulicę z Faryal [żoną - dop. MK]. Na szczęście była kilka kroków za mną. Dwóch mężczyzn podbiegło do mnie i zażądało zegarka. Najważniejsze, że oboje jesteśmy bezpieczni" - relacjonował w mediach społecznościowych Khan.
Na tę chwilę nie wiadomo, kto napadł na pięściarza. Jego wpis na Twitterze m.in. skomentował Anthony Fowler. Złoty medalista Igrzysk Wspólnoty Narodów z 2014 roku wyraził swoje zadowolenie, że Khan jest cały i zdrowy.
Just had my watch taken off me at gun point in East London, Leyton. I crossed the road with Faryal, luckily she was few steps behind me. 2 men ran to me, he asked for my watch whist having a gun pointed in my face. The main thing is we’re both safe.
— Amir Khan (@amirkingkhan) April 18, 2022
Czytaj także:
- Zaatakowali go maczetami we własnym domu. Polak wie, kto to był
- Kolejna walka w rozpisce KSW 70. Zawodnicy zmierzą się po raz drugi
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: problemy Hardkorowego Koksa. Tego się nie spodziewał!