W tym artykule dowiesz się o:
Michał Cieślak vs Shawn Cox
Data | 26 września 2015 |
Miejsce | Atlas Arena, Łódź |
Wynik | Zwycięstwo Cieślaka przez nokaut w 1. rundzie |
"Snajper z Barbadosu" w rywalizacji z niepokonanym Cieślakiem nie doczekał nawet końca pierwszej rundy. Utalentowany Polak, zdaniem wielu przyszły mistrz świata wagi junior ciężkiej, podczas gali w łódzkiej Atlas Arenie wściekle rzucił się na rywala, naruszył go prawym podbródkowym, by następnie dokończyć dzieła zniszczenia w narożniku.
Gale Polsat Boxing Night mają za zadanie również kreowanie przyszłych następców mistrzów, a do tego grona zaliczyć należy Cieślaka. Radomianina w akcji zobaczymy już 2 kwietnia w krakowskiej Tauron Arenie, gdzie podczas kolejnej edycji PBN skrzyżuje rękawice z byłym rywalem Krzysztofa Włodarczyka, Francisco Palaciosem.
Wiele złej krwi było za to w starciu... pań.
Data | 26 września 2015 |
Miejsce | Atlas Arena, Łódź |
Wynik | Zwycięstwo Brodnickiej niejednogłośną decyzją sędziów |
Ważny moment w historii kobiecego boksu - pierwsza walka pań na gali Polsat Boxing Night. Zanim obie Ewy przystąpiły do pojedynku, było między nimi mnóstwo złej krwi, pozbawionej reżyserii. Kiedyś były przyjaciółkami, ale ich relacja zmieniła się tak diametralnie, aż kipiało wrogością. Festiwal obustronnych obelg trwał w najlepsze.
Zobacz wideo: Bardzo ostre słowa Mateusza Borka. "Jestem załamany"
Wszyscy zastanawiali się, czy równie agresywnie będzie między linami. I było - już w pierwszej rundzie Piątkowska posłała oponentkę na deski i wydawało się, że jest na autostradzie do najważniejszego triumfu w karierze. Brodnicka zdołała się pozbierać i w kolejnych odsłonach paraliżowała poczynania "Tygrysicy", która jakby zatraciła swoje atuty, takie jak ofensywa i długie ciosy.
Po końcowym gongu sędziowie stosunkiem głosów 2-1 opowiedzieli się za Brodnicką, co wywołało morze dyskusji. Jak się okazuje, głośno było nie tylko przed rozpoczęciem boju, ale także długo po jego zakończeniu.
Po gali PBN wiele zyskał trenowany przez Andrzeja Gmitruka Michał Syrowatka, popisując się wspaniałym finiszem.
Data | 8 listopada 2014 |
Miejsce | Tauron Arena, Kraków |
Wynik | Zwycięstwo Syrowatki przez nokaut w 1. rundzie |
To było jedno z najbardziej zaskakujących rozstrzygnięć w historii imprez sygnowanych przez telewizję Polsat. W 2014 roku naprzeciw siebie stanęło dwóch wydawać się mogło godnych rywali - Chudecki (bilans 10-0-1) i Syrowatka (10-0). Trudno było wskazać faworyta, zdania były podzielone, za to niemal każdy spodziewał się ringowej wojny od pierwszego gongu. Ta faktycznie rozgorzała, ale była wybitnie... błyskawiczna.
Będący na fali Syrowatka, kierowany w narożniku przez Andrzeja Gmitruka, trafił prawym sierpowym, Chudecki "odpłynął" na liny, próbował złapać równowagę i nadział się na kolejną bombę. Po niespełna 100 sekundach było po wszystkim, a triumfator szumnie zapowiadał rozpoczęcie nowego, wielkiego etapu w swojej karierze. Nie do końca się to udało, bo pod koniec 2015 roku Syrowatka niespodziewanie przegrał przed czasem z Rafałem Jackiewiczem i 2 kwietnia będzie miał okazję do rewanżu.
Data | 26 września 2015 |
Miejsce | Atlas Arena, Łódź |
Wynik | Zwycięstwo Adamka przez poddanie po 5. rundzie |
Główna walka wieczoru ubiegłorocznej gali PBN. Adamek wracał po porażkach z Głazkowem i Szpilką i miało to być pożegnanie "Górala" z zawodowym ringiem. 47-letni Przemysław Saleta nie mógł stanowić zagrożenia dla byłego mistrza świata dwóch kategorii wagowych, tym bardziej, że szybko odnowiła mu się kontuzja, której nabawił się podczas obozu przygotowawczego. "Chemek" poddał się po piątej rundzie.
Konfrontacja dwóch generacji pięściarzy wagi ciężkiej nie była porywającym widowiskiem, ale publiczność gromko wiwatowała na cześć Adamka. Wojownik z Gilowic widząc zapełnioną Atlas Arenę zapowiedział niespodziewanie, że jego przygoda z boksem będzie jeszcze trwała, a Saleta był pierwszym stopniem w drodze na szczyt królewskiej dywizji wagowej. Potężnym impulsem dla Adamka była współpraca z Jakubem Chyckim, ekspertem od przygotowania fizycznego, który tchnął w 39-latka nową energię.
Kibice kochają wojny wagi ciężkiej, a taką uraczyli nas Nagy Aguilera i Marcin Rekowski.
Data | 26 września 2015 |
Miejsce | Atlas Arena |
Wynik | Zwycięstwo Aguilery przez techniczny nokaut w 10. rundzie |
Nagy Aguilera, niespodziewany pogromca mistrza świata Olega Maskajewa z 2009 roku, przylatywał do Polski skazany na porażkę, a wracał z pierwszym poważnym triumfem od ponad pięciu lat. "Dynamit z Dominikany" po świetnym widowisku zastopował Rekowskiego w ostatniej dziesiątej rundzie, choć rozstrzygnięcie przyniosło mnóstwo kontrowersji.
- Bawmy się jak zawodowcy, przerwanie nie było potrzebne! - grzmiał Polak, który na kartach punktowych wyraźnie prowadził (88-82, 87-81, 87-81). Na pół minuty przed końcem walki Aguilera trafił przeraźliwym prawym i zaczęła się bijatyka. Sędzia Dariusz Zwoliński przerwał pojedynek, choć do gongu zostało zaledwie kilka sekund.
Data | 8 listopada 2014 |
Miejsce | Tauron Arena, Kraków |
Wynik | Zwycięstwo Sulęckiego przez techniczny nokaut w 7. rundzie |
Wyjątkowo ciekawe sportowo zestawienie oglądaliśmy na gali Adamek vs Szpilka w 2014 roku. Ambicja Grzegorza Proksy, byłego mistrza Europy i pretendenta do światowego tytułu, była mocno podrażniona słowami młodszego rodaka, który zapowiadał deklasację w Krakowie. Pojedynek "Super G" z Sulęckim był także jedną z najdroższych walk undercardu w historii gal PBN.
Dla obu pięściarzy ta rywalizacja była niezwykle ważna i po obu stronach barykady nastąpiła pełna mobilizacja. Andrzej Gmitruk odłożył na bok wszystkie sprawy pozasportowe, by jak najlepiej przygotować Sulęckiego na niewygodny, zupełnie nieeuropejski styl Proksy.
Okazało się, że strategia obrana przez cenionego szkoleniowca była idealna i od początku uwidoczniła się przewaga niepokonanego "Stricza", świetnie wykorzystującego warunki fizyczne i pracę lewej ręki. Prowadził na kartach punktowych, ale do ostatniego gongu nie doczekaliśmy. Warszawianin skutecznie operował także prawym krzyżowym, a w siódmej rundzie złapał nacierającego rywala prawym sierpowym i było po wszystkim. Klasyczny nokaut i narodziny nowej nadziei w polskim boksie.
Proksa w przykry sposób zakończył karierę, a Sulęcki związał się z potężnym menadżerem Alem Haymonem, mając nadzieję na podbicie amerykańskiego rynku.
Ringową bójką popisali się za to Andrzej Sołdra i Dawid Kostecki.
Data | 8 listopada 2014 |
Miejsce | Tauron Arena, Kraków |
Wynik | Zwycięstwo Sołdry jednogłośną decyzją sędziów |
Kostecki wracał na ring po odsiadce w zakładzie karnym, w mediach nieustannie odgrażał się Sołdrze, zapewniając, że między linami rozniesie sądeczanina i rozpocznie z przytupem nowy etap zawodowej kariery. Rzeczywistość okazała się zupełnie inna, a kibice dość niespodziewanie zobaczyli wspaniałą i porywającą wojnę.
Sołdra przystępował do pojedynku z pozycji skazanego na pożarcie, ale nic sobie z tego nie robił. Emanował agresją, bił kombinacjami i zaskakiwał "Cygana", który nie potrafił pozbyć się rdzy. Osiem rund nacechowanych było nieustępliwością i rywalizacją według kodeksu Hammurabiego.
Sędziowie wypunktowali triumf Sołdry (76-75, 77-75, 77-75), który nie zdołał długo bronić wysokiej pozycji, bowiem w kolejnym występie przegrał z Jewgienijem Machtiejenką.
Przemysław Saleta i Andrzej Gołota udowodnili, że "starsi panowie" wciąż mogą.
Data | 23 lutego 2013 |
Miejsce | Ergo Arena, Sopot |
Wynik | Zwycięstwo Salety przez nokaut w 6. rundzie |
Walka Gołoty z Saletą miała być pożegnaniem obu zasłużonych dla rozwoju boksu w Polsce weteranów. Część obserwatorów nie traktowała tej rywalizacji do końca poważnie, twierdząc, że miejsce pięściarzy po czterdziestce jest poza ringiem. Sceptycy nie mieli racji, bowiem "starsi panowie" w Ergo Arenie stworzyli ciekawe i emocjonujące widowisko.
Przebieg batalii przypominał sinusoidę - dobre momenty Salety przeplatane były mocnymi akcentami ze strony byłego pretendenta do tytułu mistrza świata. "Andrew" w pewnym momencie był bliski rozbicia dawnego mistrza Europy, ale nie wytrzymał tempa i padł w szóstej rundzie.
Data | 24 października 2009 |
Miejsce | Atlas Arena, Łódź |
Wynik | Zwycięstwo Masternaka przez techniczny nokaut w 5. rundzie |
Jedno z najbardziej wartościowych sportowo zestawień w historii Polsat Boxing Night. W łódzkiej Atlas Arenie spotkało się dwóch niepokonanych pięściarzy kategorii junior ciężkiej - Masternak (rekord 14-0) i Janik (15-0). Walka miała sporo podtekstów, to była również rywalizacja trenerów - Andrzeja Gmitruka i Fiodora Łapina.
W ringu tego dnia błyszczał przede wszystkim wrocławianin, który zapowiadał początek "Ery Mastera" i już w pierwszej rundzie miał rywala na deskach. Ostateczne rozstrzygnięcie nastąpiło w piątej rundzie, gdy Masternak świetnie zaakcentował swoją ofensywną próbę i lewym sierpowym znokautował Janika.
Data | 24 października 2009 |
Miejsce | Atlas Arena, Łódź |
Wynik | Zwycięstwo Adamka przez techniczny nokaut w 5. rundzie |
Trudno nie wyróżnić walki, która zapoczątkowała projekt Polsat Boxing Night i zelektryzowała polską publiczność. Łódzka hala Atlas Arena była wypełniona po brzegi, a przed telewizorami zasiadły miliony widzów, by zobaczyć w akcji dwóch wówczas najpopularniejszych aktywnych polskich bokserów.
Atmosferę dodatkowo nakręcała szczera niechęć Gołoty do Adamka, pięściarz mieszkający w Chicago twierdził, że "Góral" nie potrafił odwdzięczyć się za pomoc, którą mu okazał. Ponadto, był to debiut Adamka w królewskiej dywizji wagowej, a przychodził do niej jako były mistrz świata dywizji półciężkiej i junior ciężkiej.
Obraz pojedynku nie był zaskakujący - młodszy i szybszy Adamek w premierowym starciu posłał "Andrew" na deski, jego przewaga była bezdyskusyjna. Koniec nastąpił w piątej odsłonie, gdy lawina ciosów spadała na głowę weterana, a sędzia Bill Clancy widząc bezradność Gołoty zastopował go.
Data | 8 listopada 2014 |
Miejsce | Tauron Arena, Kraków |
Wynik | Zwycięstwo Szpilki jednogłośną decyzją sędziów |
Przystąpienie do walki na gali Polsat Boxing Night było odważną decyzją Artura Szpilki. Kontrowersyjny mańkut dziesięć miesięcy wcześniej przegrał przed czasem z Bryantem Jenningsem i doskonale wiedział, o jaką stawkę toczy się gra. Porażka w starciu z byłym mistrzem dwóch kategorii wagowych wyrzuciłaby go na długie miesiące z karuzeli. Adamek również nie był w komfortowej sytuacji, bowiem osiem miesięcy wcześniej uległ Wiaczesławowi Głazkowowi.
Dużo pokorniejszy Szpilka emanował pewnością siebie, ale nie był buńczuczny, zapewniając, że wyciągnął wnioski z lekcji, jakiej udzielił mu "By-By" Jennings. Adamek twierdził, że wróciła szybkość, choć wnikliwi obserwatorzy przypominali, że "Góral" nigdy nie był specjalistą od rywalizacji z mańkutami.
W ringu w krakowskiej Tauron Arenie sprytem i konsekwencją imponował Szpilka, który dzięki dynamicznej pracy nóg kontrolował pojedynek. Oczywiście dobre akcje potrafił także wyprowadzać wojownik z Gilowic, ale w przekroju dziesięciu rund było ich zdecydowanie za mało, by myśleć o pozytywnym dla niego zakończeniu.