- Wychodzę do ringu przygotowany na wojnę. Po gali w Międzyzdrojach odpoczywałem przez tydzień i myślę, że dobrze się zregenerowałem. Jest moc, jest świeżość - mówi Michał Cieślak przed sobotnią walką na gali Polsat Boxing Night. - Myślę, że Shawn Cox jest również dobrze przygotowany i kibice zobaczą ciekawą walkę. Chcę się pokazać z dobrej strony i wygrać. Jeśli chcę myśleć o poważnej karierze, to muszę tę walkę wygrać w efektownym stylu - dodaje Polak.
Podczas sobotniej gali z cyklu Polsat Boxing Night w walce wieczoru zmierzą się Tomasz Adamek i Przemysław Saleta. Organizatorzy chcą jednak wyłaniać następców polskich mistrzów, a jednym z nich może być bez wątpienia niepokonany Cieślak.
Żródło: RingPolska.pl