Karol Welter wygrał na gali MB Boxing Night 11 z Patrykiem Szymańskim jeszcze przed czasem. W ringu wychodziło mu praktycznie wszystko, a od czwartej rundy była pełna dominacja z jego strony. - Nie mogłem się na początku wstrzelić w walkę. Nie wiem, z jakiego powodu. Ale z rundy na rundę czułem się coraz lepiej, wykonywałem plan - mówił po walce.