Artur Szczepaniak - Henry Fadipe zakłady, kursy oraz typy | 16.09.2023

Jeśli analizować wyłącznie ich starcia pod szyldem KSW, Artur Szczepaniak konfrontował się z bardziej uznanymi europejskimi nazwiskami. Już w debiucie w największej polskiej organizacji zmierzył się z rozpoznawalnym Jivko Stoimenovem. Jednak bez większego trudu poddał go tuż przed zakończeniem pierwszej rundy. Choć jeszcze lepiej poradził sobie w drugiej walce, albowiem już w 43 sekundzie znokautował Briana Hooi’a, a dokonał tego za sprawą head kicka.

Zdaniem bukmacherów więcej argumentów przemawia za zwycięstwem Artura Szczepaniaka. Poza tym, że jest byłym pretendentem do walki o mistrzowski pas, to jeszcze konfrontował się z wyżej notowanymi rywalami. Poza tym jest mniej rozbitym zawodnikiem od Fadipe. W końcu to Irlandczyk był sześć razy nokautowanym, a do tego dwukrotnie się poddawał. Z kolei Szczepaniak przegrał tylko po razie przez nokaut i poddanie. Oprócz tego rozważniej, tj. bardziej metodycznie prowadzi pojedynki. Z kolei Fadipe jest fighterem, który kiedy raz trafi, natychmiast rezygnuje z obrony i przechodzi do szarży.

Przytoczone kursy pochodzą z dnia 15/09/2023r.; oferta może ulec zmianie.

Łącznie osiem ostatnich walk Szczepaniaka kończyło się przed czasem! Jest to efekt jego eksplozywnego stylu, który przekłada się na bardzo szybkie skończenia. W końcu aż siedem z jego dziewięciu wygranych stanowią wygrane przed czasem. Najczęściej, bo pięciokrotnie triumfował za sprawą nokautowania oponentów.

Henry Fadipe prezentuje podobny styl. Efektem tego jest to, że tylko trzy z spośród jego 25 walk kończyło się werdyktem sędziowskim. Dlatego też zdaniem bukmacherów ich walka nie zakończy się ani na punkty, ani przez techniczną decyzję.

Z racji tego, że obydwaj najczęściej zwyciężali za sprawą nokautowania przeciwników, to analitycy zakładają, iż ich starcie zakończy się właśnie w ten sposób.

Przytoczone kursy pochodzą z dnia 15/09/2023r.; oferta może ulec zmianie.

- Fadipe wygrał 5 z 6 ostatnich pojedynków. W KSW pokonywał Alberta Odzimkowskiego oraz Krystiana Kaszubowskiego.
- Każda z 3 walk Szczepaniaka w KSW kończyła się przed zakończeniem premierowej odsłony.
- Łącznie 2 z 3 starć Fadipe w KSW kończyło się decyzjami sędziowskimi. W debiucie poddał rywala w 2. rundzie.

Artur Szczepaniak wraca do klatki KSW po przegranym w kwietniu starciu o mistrzowski pas. Wówczas został znokautowany w przeciągu 107 sekund przez Adriana Bartosińskiego. Natomiast Fadipe będzie dążyć do pewniejszej wygranej, choćby jak w debiutanckim boju pod szyldem największej polskiej organizacji MMA.