Hurkacz gra z Djokoviciem. Serb faworytem. Polak chce niespodzianki
Hurkacz niespodziewanie stał się jednym z bohaterów tegorocznego turnieju w Turynie. Polak do końca walczył o awans do najlepszej “ósemki” rankingu ATP Race, ale porażka w Paryżu przekreśliła te plany. Nasz zawodnik musiał zadowolić się rolą rezerwowego i… doczeka się swojej szansy. W zastępstwie kontuzjowanego Stefanosa Tsitsipasa wyjdzie na kort w ostatnim grupowym meczu Novaka Djokovicia.
Lider rankingu póki co nie może być zadowolony ze swojego występu w Turynie. Najpierw nie bez kłopotów pokonał teoretycznie najsłabszego w grupie Holgera Rune (2:1), by w drugim spotkaniu uznać wyższość Jannika Sinnera (2:1). Teraz, by awansować do półfinału musi pokonać Huberta Hurkacza, a w razie porażki liczyć na wygraną Sinnera z Rune. Serb z pewnością nie będzie kalkulował, ale Polak może mu mocno utrudnić zadanie.
Djoković liderem notowań bukmacherów. Zobacz typy!
Mimo niełatwej jak się wydaje sytuacji, Djoković pozostaje faworytem do triumfu na kortach w stolicy Piemontu. Kurs na jego wygraną w finale wynosi obecnie 2.75. Lider rankingu ATP wyprzedza w notowaniach Jannika Sinnera (kurs 3.25), Daniła Miedwiediewa (kurs 4.50) oraz Carlosa Alcaraza (kurs 6.00). Aż 15.00 wynosi kurs na Alexandra Zvereva oraz Holgera Rune. Szans na awans do półfinału nie ma już Andriej Rublow oraz Hubert Hurkacz, który będzie rozgrywał w Turynie tylko jeden mecz.
