W starciach z Wyspami Owczymi i Mołdawią wśród powołanych zabrakło Lewandowskiego. Nie była to jednak decyzja nowego selekcjonera, Michała Probierza, ale napastnika ze zgrupowania wykluczyła kontuzja. Dwa pierwsze mecze były słodko-gorzkie dla szkoleniowca Polaków i samych zawodników. Wygrali co prawda z Wyspami Owczymi (2:0), a korzystając z wysokiej przegranej Czechów w Albanii (0:3), wystarczyło im zwyciężyć w starciu u siebie z Mołdawią, by mieć do końca eliminacji wszystko w swoich rękach.
Remis 1:1 na PGE Narodowym sprawił jednak, że teraz to Czesi i Mołdawianie rozdają karty, przy czym faworytami są nasi południowi sąsiedzi. Dwa zwycięstwa: wyjazdowe z Polską i Mołdawią u siebie, dają im pewność awansu.
Można być przekonanym, że Lewandowski zrobi wszystko, by pomóc Biało-Czerwonym w pokrzyżowaniu planów Czechom, a jednocześnie ocaleniu nadziei na bezpośredni awans z grupy. Jeden z bukmacherów przygotował specjalną promocję związaną jednak z… pozaboiskowym zachowaniem Polaka. Mianowicie każdy z graczy może zgarnąć specjalną premię tylko za to, jeśli “Lewy” przybije komukolwiek tzw. Piątkę, a uchwycą to kamery transmisji telewizyjnej. Nieważne czy stanie się to przed, w trakcie czy po meczu!
Piątkowe spotkanie z Czechami na PGE Narodowym zaplanowane jest na godzinę 20:45. Trzy dni później, w poniedziałek 20 listopada, Biało-Czerwoni również w Warszawie zmierzą się w towarzyskim starciu z Łotwą. Probierz również w tym drugim meczu ma mieć do dyspozycji najsilniejszy skład reprezentacji.