Typy na jutro | 31.01.2024 r. | Robert Lewandowski podtrzyma dobrą passę?

W środę kibice piłki nożnej nie będą mogli narzekać. Zwłaszcza, że zobaczą w akcji takie drużyny, jak FC Barcelona, Atletico Madryt, Tottenham Hotspur, Liverpool oraz Manchester City. Każde z widocznych poniżej spotkań zapowiada się niezwykle elektryzująco:

- FC Barcelona - Osasuna Pampeluna
- Atletico Madryt - Rayo Vallecano
- Tottenham Hotspur - Brentford
- Liverpool - Chelsea
- Manchester City - Burnley

FC Barcelona znów nie ma najlepszego okresu. "Duma Katalonii" odpadła z Pucharu Króla, przegrywając po dogrywce z Athletic Bilbao, a w ostatniej kolejce La Ligi uległa 3:5 Villarrealowi. Katalończycy wierzą, że mecz z Osasuną da upragnione zwycięstwo. Zwłaszcza, że Barca wygrała każde z pięciu ostatnich spotkań przeciwko ekipie z Pampeluny. Dwa ostatnie mecze dobrze wspomina także Robert Lewandowski, który w każdym z nich trafiał do bramki. Kursy na wygraną "Dumy Katalonii" wynoszą około 1.30, a na trafienie Roberta Lewandowskiego około 1.98.

Atletico Madryt jest zdecydowanym faworytem meczu przeciwko Rayo Vallecano. Trudno się jednak dziwić, gdyż ekipa Diego Simeone wygrała trzy ostatnie pojedynki, nie tracąc w nich ani jednego gola. Vallecano jest z kolei w kryzysie, o czym najlepiej świadczą remis z Realem Sociedad i porażka z Las Palmas. Wspomnieć należy także ostatni bezpośredni mecz Atletico z Rayo, który został rozegrany w sierpniu 2023 roku i zakończył się wynikiem... 7:0. Tym razem trudno przypuszczać, że Atleti wygrają tak wysoko, ale można założyć, że mecz zakończą co najmniej dwubramkowym zwycięstwem. Kursy na handicap -1 gola wynoszą około 2.17.

Spurs stracili nieco do czołówki po tym, jak w ostatniej kolejce zremisowali z Manchesterem United. Później przytrafiła się porażka 0:1 z Manchesterem City w Pucharze Anglii. "Koguty" chcą więc wrócić na zwycięską ścieżkę, a Brentford nie wydaje się być drużyną, która może utrudnić to zadanie. "Pszczoły" pokonały co prawda ostatnio Nottingham Forest, ale w meczach z silniejszymi rywalami zawsze miewają sporo kłopotów. Tak samo powinno być i tym razem. Stąd typy na wygraną Tottenhamu. Takie zakłady można postawić po kursach około 1.66.

Starcie Liverpoolu z Chelsea zostało okrzyknięte hitem 22. kolejki Premier League. "The Reds" są liderami tabeli i spróbują utrzymać dystans nad grupą pościgową, na czele której znajduje się Manchester City. Podopieczni Jurgena Kloppa, który już ogłosił, że po sezonie odejdzie z Anfield, podejmą Chelsea. Londyńczycy powoli pną się w tabeli i mają na koncie trzy zwycięstwa z rzędu. "The Blues" grali przeciwko Crystal Palace, Luton i Fulham. Prawdziwa weryfikacja formy nadejdzie dopiero teraz i wydaje się, że to Liverpool zgarnie komplet oczek. Zwłaszcza, że wysoką skuteczność utrzymują Diogo Jota i Darwin Nunez, a Chelsea nie gra najlepiej w defensywie. Kursy na wygraną Liverpoolu wynoszą około 1.60.

Wspomniany już wcześniej Manchester City zagra z Burnley. Pojedynek wicelidera z przedostatnią drużyną Premier League nie powinien zakończyć się inaczej, niż okazałym zwycięstwem "Obywateli". Zwłaszcza, że City aż w 6 z 10 ostatnio rozegranych meczy strzelało trzy lub więcej bramek. Burnley ma jedną z najsłabszych formacji defensywnych w lidze, a zatem można pokusić się o zakłady na over 2,5 gola po stronie gospodarzy. Kursy wynoszą około 1.50.