Losowanie Ligi Narodów UEFA 2024/25 - eksperci przewidują z kim zagra Polska

To już czwarta edycja Ligi Narodów UEFA. W poprzedniej Biało-Czerwoni utrzymali się w najwyższej dywizji A. To zasługa dwóch zwycięstw z Walią i remisu z Holandią. Polacy nie powalili na kolana, ale najważniejsze, że znów zagrają przeciwko najlepszym europejskim reprezentacjom. Są już znane koszyki przed losowaniem fazy grupowej Ligi Narodów UEFA 2024/25, które zaplanowano na 8 lutego.

Reprezentacja Polski trafiła do trzeciego koszyka, w którym znalazła się razem ze Szwajcarią, Niemcami oraz Francją. Oznacza to tyle, że podopieczni Michała Probierza na pewno nie trafią na te reprezentacje w fazie grupowej Ligi Narodów UEFA 2024/25. Cieszy przede wszystkim uniknięcie "Trójkolorowych", a więc aktualnych wicemistrzów świata. Nie oznacza to oczywiście, że Biało-Czerwoni nie zagrają z najlepszymi, bowiem tak właśnie będzie.

Z pierwszego koszyka Polacy mogą wylosować Hiszpanów, Chorwatów, Włochów lub Holendrów. W drugim koszyku na liście potencjalnych rywali reprezentacji Polski znalazły się Dania, Portugalia, Belgia oraz Węgry. I wreszcie czwarty, zdaje się, że najsłabszy koszyk. W nim znajdują się reprezentacje Izraela, Bośni i Hercegowiny, Serbii oraz Szkocji. Polska zagra w grupie z jednym rywalem z każdego wspomianego koszyka.

Hiszpania, Chorwacja, Włochy a może Holandia? Na którą z tych reprezentacji trafi Polska w fazie grupowej Ligi Narodów UEFA 2024/25? Niezależnie od tego, co przesądzi los, każda ze wspomnianych reprezentacji będzie ogromnym wyzwaniem dla podopiecznych Michała Probierza. Hiszpanie i Chorwaci zagrali w finale poprzedniej edycji Ligi Narodów, a Włosi i Holendrzy od zawsze walczą o najwyższe cele.

Patrząc na obecną dyspozycję Biało-Czerwonych, niewiele łatwiej może być w meczach z rywalem z drugiego koszyka. Tutaj los może sprawić, że Polacy zagrają z Danią, Portugalią, Belgią lub Węgrami. I choć to Węgrzy wyglądają w tym gronie na najmniej wymagającego rywala, to należy pamiętać, że potrafili oni ograć Biało-Czerwonych w ostatnim meczu eliminacji MŚ 2022, rozegranym na PGE Narodowym w Warszawie.

Czwarty koszyk to teoretycznie drużyny słabsze od reprezentacji Polski. Izrael, Bośnia i Hercegowina, Serbia i Szkocja swoje jednak potrafią. Dwie ostatnie wywalczyły bezpośredni awans na Euro 2024, a Izrael oraz Bośnia i Hercegowina zagrają w barażach.

Reasumując, niezależnie od tego z kim zagra reprezentacja Polski w Lidze Narodów UEFA 2024/25, nic nie zwiastuje tego, że będzie to łatwy turniej. Wręcz przeciwnie. Kadra Michała Probierza wymaga przebudowy, a nawet i zmiany pokoleniowej. Rywale też mają swoje problemy, ale wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że Biało-Czerwonym przyjdzie się bić o utrzymanie w dywizji A Ligi Narodów.