Słowacja - Ukraina typy i kursy | 21.06 | Słowacy z sensacyjnym awansem?

Jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem mistrzostw Europy w Niemczech tworzono liczne zestawienia zawierające najpoważniejszych kandydatów do miana "czarnego konia" zmagań na niemieckich boiskach. Zdecydowanie najczęściej pojawiały się tam takie zespoły jak Turcja, Ukraina czy też Dania.

Na palcach jednej ręki można byłoby prawdopodobnie policzyć typerów, którzy liczyli na dobre mecze w wykonaniu Słowaków. Podopieczni Francesco Calzony na Euro 2024 trafili jednak z formą wręcz idealnie. Ich wygrana nad Belgią (1:0) to prawdopodobnie jak na razie największa sensacja całego turnieju.

Ukraińcy dla odmiany zaliczyli spektakularną klęskę w starciu z Rumunią. Wszystko wskazuje na to, że jedyną szansą na uratowanie mistrzostw dla naszych sąsiadów ze wschodu jest więc pewna wygrana nad Słowacją.

Każdy, kto obserwował poprzednie spotkania w wykonaniu obydwu ekip, ten wie, że skala trudności takiego zadania będzie niezwykle wysoka.

Zdecydowanym faworytem wedle bukmachera Betclic jest reprezentacja Ukrainy. Kurs na zwycięstwo Ołeksandra Zinczenki i jego kolegów z kadry wynosi 2.13. Przelicznikiem równym dokładnie 3.65 opisano natomiast ewentualny triumf nominalnych gospodarzy. Remis opatrzono natomiast kursem 3.30.

Przytoczone kursy pochodzą z dnia 20/06/2024 r. Oferta może ulec zmianie.

Legalni polscy bukmacherzy z firmą Betclic na czele nie wierzą zbytnio w kolejny triumf Słowacji. Muszę przyznać, że jestem tym mocno zaskoczony, gdyż było mi dane dość uważnie śledzić obie poprzednie grupowe potyczki w wykonaniu każdej z opisywanych reprezentacji.

Początkowo myślałem więc o próbie założenia się z bukmacherem o bezpośrednie zwycięstwo Ondreja Dudy i spółki, jednak dla bezpieczeństwa lepiej skupić się na ich wygranej w przynajmniej jednej z połów tego piątkowego starcia. Kurs na takie zdarzenie wynosi 2.20.

Przytoczone kursy pochodzą z dnia 20/06/2024 r. Oferta może ulec zmianie.

Żaden z zespołów nie jest jeszcze nawet w połowie drogi do fazy pucharowej Euro 2024, ale z uwagi pokonanie Czerwonych Diabłów dużo większe na taki sukces mają rzecz jasna reprezentanci Słowacji.

Ukraina z Artemem Dowbykiem na szpicy jest w dużo gorszym położeniu, w związku z tym podczas boju Merkur Spiel-Arenie konieczne będzie danie z siebie absolutnego maxa. W takich okolicznościach o parę groźnych przewinień nie jest już specjalnie trudno.

W ogóle bym się zatem nie zdziwił, gdyby Michael Oliver co najmniej dwukrotnie sięgnął do kieszeni, aby ukarać graczy z Ukrainy.

Jak już wcześniej wspomniano, Słowacy zdołali zaaplikować przed kilkoma dniami dokładnie jedno trafienie reprezentantom Belgii w meczu pierwszej kolejki Euro 2024. Tuż przed startem mistrzostw popularne Sokoły zanotowały także dwie cenne wygrane kolejno w pojedynkach z San Marino oraz Walią.

Ukraińcy dla odmiany swojej formy ustabilizować zdecydowanie nie mogą. Po wysokiej porażce z reprezentacją Polski drużyna dowodzona przez Serhija Rebrowa wysoko pokonała Mołdawię, by następnie odnieść sensacyjną porażkę z Rumunią. Jeśli Żółto-niebiescy marzą o odniesieniu sukcesu na trwających mistrzostwach Europy, to muszą jak najszybciej wziąć się w garść. To jednak łatwe na pewno nie będzie.

Relacja na żywo z tej potyczki będzie dostępna na antenach stacji TVP1 oraz TVP Sport. Pierwszy gwizdek powinien wybrzmieć około godz. 15:00 w dniu 21 czerwca 2024 roku.