Zakłady specjalne na czerwone kartki w 1. Lidze
Już lada chwila ruszają rozgrywki Betclic 1. Ligi. Po zmianie sponsora tytularnego można było się spodziewać większej liczby zdarzeń dotyczących pierwszoligowych wojaży u bukmachera Betclic. Jako pierwszy z wyjątkowych zakładów rzuca się w oczy ten długoterminowy, skupiający się na całkowitej liczbie czerwonych kartek w sezonie 2024/2025. Czy w 1. Lidze może być ich więcej niż 75 czy 80? Sądząc po przewidywaniach ekspertów raczej trudno będzie znacząco przekroczyć ten próg klubom z zaplecza Ekstraklasy.
Dwie linie zdarzeń z kartkami od Betclic
Przed rozpoczęciem sezonu 2024/2025 w Betclic 1. Lidze bukmacherzy twierdzą, że całkowita suma czerwonych kartek powinna zamknąć się w przedziale pomiędzy 70-80 wykluczeń. W związku z tym bukmacher Betclic udostępnił dwa wydarzenia długoterminowe do obstawiania. Mianowicie chodzi o więcej lub mniej niż 75,5 czerwonej kartki oraz więcej lub mniej 79,5 czerwonej kartki w trakcie pełnego sezonu ligowego. Warto zauważyć, że nie są brane pod uwagę mecze barażowe, a jedyna regularna część rozgrywek.
Uwzględniamy zatem 34 kolejki Betclic 1. Ligi, co oznacza, że w trakcie jednej serii spotkań sędziowie musieliby wyrzucać średnio więcej niż dwóch zawodników z boiska, żeby przekroczyć proponowaną linię zakładu. Moim zdaniem istnieje raczej małe prawdopodobieństwo, że arbitrzy przyznaliby 80 lub więcej czerwonych kartek, więc taki typ długoterminowy na nadchodzący sezon wydaje się być ciekawym urozmaiceniem kuponu.
Zakłady długoterminowe na sezon 2024/2025 w Betclic 1. Lidze
Jak widać nie tylko wyniki czysto sportowe mogą wydawać się interesujące dla graczy zakładów bukmacherskich. Na dłuższą metę ciekawe są również statystyki dotyczące wykluczeń, więc typy na kartki w sezonie 2024/2025 Betclic 1. Ligi mogą przyciągnąć niejednego typera. Wystarczy zapoznać się bliżej ze statystykami fauli i kartek z poprzednich lat, aby mieć pewne podstawy do typowania. Następnie warto przyjrzeć się poszczególnym drużynom i ich wynikom czerwonych kartek. Istotne dla średnich danych mogą być zespoły, które opuściły już szeregi pierwszoligowców.