Wilfredo Leon z asem serwisowym? 200 zł bonusu od Betfana! Promocja na finał IO

Reprezentacja Polski w siatkówce mężczyzn po raz drugi w historii i po 48 latach przerwy zagra w finale Igrzysk Olimpijskich. Czy podobnie jak w Montrealu w 1976 roku, kiedy pokonaliśmy ZSRR, tak samo w Paryżu zwyciężymy przeciwko Francuzom? Wiele może zależeć od postawy naszego atakującego Wilfredo Leona. Kubańczyk z polskim paszportem był jedną z wyróżniającym się postaci półfinałowego thrillera przeciwko Amerykanom. Czy w finale znów da o sobie znać? Bukmacher Betfan przygotował bonus 200 złotych za co najmniej jednego asa Wilfredo Leona przeciwko Francuzom.

Z promocji możesz skorzystać po rejestracji konta w Betfan z kodem promocyjnym BETBONUS. Bukmacher wymaga również akceptacji obu zgód marketingowych oraz zasilenia konta kwotą dokładnie 20 złotych. W ostatnim kroku musisz wysłać kupon pojedynczy lub akumulowany o stawce dokładnie 20 złotych i z kursem min. 2.00, na którym umieścisz dowolny zakład na mecz Francja - Polska w finale Igrzysk Olimpijskich. Jeżeli spełnisz opisane warunki, a Wilfredo Leon zagra przynajmniej jednego asa, otrzymasz freebet w kwocie 200 złotych.

Jak odebrać 200 złotych bonusu?

Wilfredo Leon błysnął w meczu ze Stanami Zjednoczonymi. Kubańczyk z polskim paszportem ustanowił bowiem rekord Igrzysk Olimpijskich w... prędkości zagrywki. Piłka po jednym z serwisów Wilfredo Leona osiągnęła bowiem prędkość 134 km/h. Do tego gracza należy także najlepszy wynik w historii siatkówki, gdyż w 2023 roku podczas Mistrzostw Europy zagrał z prędkością 138 km/h. Niewątpliwie tak mocna, ale i celna zagrywka będzie potrzebna Polakom, aby wygrać z Francuzami walkę o złoty medal.

Istnieje zatem spore prawdopodobieństwo, że Wilfredo Leon zagra przynajmniej jednego asa serwisowego. Wystarczy spojrzeć na jego statystyki z trwających Igrzysk Olimpijskich:

Jak widać - tylko w meczu przeciwko Włochom, który nie wyszedł całej reprezentacji Polski, Wilfredo Leon nie pokusił się o asa serwisowego. W pozostałych pojedynkach zanotował przynajmniej dwa takie zagrania, a w ćwierćfinale przeciwko Słoweńcom posłał aż pięć asów.