Drift: Kuba Przygoński najlepszy w Karpaczu

W miniony weekend Karpacz po raz kolejny zmienił się w polską stolicę driftingu. Zawody zaliczane do cyklu King of Touge wygrał Kuba Przygoński.

Maciej Rowiński
Maciej Rowiński
Materiały prasowe / Wojtek Rytel/przygonski.com

Pierwsza runda King of Touge​ organizowana jest przez King of Europe - najmocniejszą driftingową ligę w Europie.

- To ogromna frajda móc startować​ podczas rund g​ó​rskich​, ponieważ jest to powró​t do korzeni driftingu - powiedział Kuba Przygoński​, zwycięzca pierwszej rundy tych prestiżowych zawodów. - Trasa w Karpaczu prowadził​a p​rzez ​bardzo stromy podjazd, ​a​ sekwencja zakr​ę​t​ó​w by​ł​a do​ść​ skomplikowana. W jednym miejscu trzeba było się naprawdę​ bardzo nagimnastykować,​ aby wszystko przejechać na ​peł​nym gaz​ie - dodał polski kierowca.

W finale Przygoński ​zmierzył​ się​ z Krzysztofem Romanowskim. Bardzo efektowny pojedynek zakończył się zwycięstwem Przygońskiego. Trzecie miejsce zajął Norbert Kovacik, zeszłoroczny triumfator ligi King of Europe.

ZOBACZ WIDEO Polski motocyklista goni marzenia. "Zaczynałem w oficerkach i spodniach z targu" (źródło TVP)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×