W ostatnich rundach mistrzostw świata Super Enduro Tadeusz Błażusiak nie miał powodów do zadowolenia. Osiągał dobre wyniki, ale z niemieckiej Riesy wyjeżdżał z karą od sędziów, co miało wpływ na jego końcowy rezultat. Natomiast w hiszpańskiej Maladze w jednym z wyścigów zanotował upadek i również stracił punkty.
W Bilbao polski motocyklista stoczył ostrą walkę z liderem cyklu Coddym Webbem. W pierwszych dwóch wyścigach lepszy był Amerykanin, ale za każdym razem kibice zgromadzeni w hali w Kraju Basków oglądali zażartą walkę aż do mety.
Kluczowy dla losów rywalizacji okazał się trzeci bieg finałowy. W nim Webb zaliczył aż cztery wywrotki. Amerykanin trzykrotnie podnosił swoją maszynę i wracał do rywalizacji. Za czwartym razem nie miał już sił. Nie pojechał nawet do parku maszyn, tylko od razu wybrał się do służb medycznych i poprosił o pomoc.
Na kłopotach Webba najbardziej skorzystał Błażusiak. Wygrał decydującą gonitwę z przewagą ponad 20 sekund nad kolejnym Billym Boltem. Dzięki temu udało mu się sięgnąć po wygraną w całej imprezie. Ten sukces pozwolił mu też zmniejszyć stratę do Webba w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata. Obecnie Polaka i Amerykanina dzieli siedemnaście punktów. Do zakończenia rywalizacji w Super Enduro pozostała już tylko jedna runda. Odbędzie się 31 marca w szwedzkim Lidkoping.
W Bilbao ogromny sukces odniósł też Emil Juszczak, który po raz kolejny w karierze stanął na podium juniorskich mistrzostw świata Super Enduro.
Klasyfikacja generalna mistrzostw świata Super Enduro po IV rundach:
1. Cody Webb - 202 punkty
2. Tadeusz Błażusiak - 185 pkt.
3. Billy Bolt - 169 pkt.
4. Jonny Walker - 153 pkt.
5. Colton Haaker - 146 pkt.
6. Manuel Lettenbichler - 132 pkt.
ZOBACZ WIDEO Adam Kszczot mógł nie lecieć na mistrzostwa. Do startu przekonała go żona