Kinguin od początku europejskich eliminacji znajdowało się w komfortowej sytuacji. Dzięki wysokiej dyspozycji jaką ostatnio prezentował zespół, zaproszono go bezpośrednio do ćwierćfinału rozgrywek. Dodatkowo region EU, jako jeden z dwóch na świecie, otrzymał bonusowe miejsce premiowane awansem na finałową imprezę.
W praktyce oznacza to, że Team Kinguin by pojawić się w Katowicach, musiało wygrać dwa mecze. Pierwszy z nich -rozegrane dwa dni temu spotkanie z Team Doggie - było pokazem siły naszych rodaków. Dwukrotne pokonanie rywali zajęło im niewiele ponad godzinę.
Drugi, zaplanowany na piątek mecz, zapowiada się zdecydowanie bardziej emocjonująco - naprzeciwko Pingwinów zobaczymy PENTA Sports, europejski mix, który już nie raz napsuł krwi faworyzowanym przeciwnikom.
Polakom kibicować będzie można przy okazji oficjalnej polskiej transmisji (kliknij tutaj). Start spotkania zaplanowano na okolice godziny 20.
ZOBACZ WIDEO: Oni zajmą miejsce Borka czy Szpakowskiego? Tak pracują komentatorzy e-sportu
[color=#000000]
[/color]