Polak wziął udział w otwartych kwalifikacjach do turnieju, w których wyszedł od razu z drabinki wygranych, nie przegrywając ani jednego meczu.
W pierwszych rundach udało mu się pokonać takich graczy jak "Probe" czy "Losira". Finałowe starcie przyniosło masę emocji - po bardzo zaciętym pojedynku wygrał z reprezentantem Korei, "Statsem" wynikiem 3 do 2.
Sam zawodnik miał mocno utrudnione zadanie - poza bardzo wysokim poziomem kwalifikacji, wyzwaniem stało się miejsce ich rozgrywania. Nasz rodak musiał rywalizować na amerykańskich serwerach, gdzie miał duże problemy z wysokim pingiem, a ponadto mecze były rozgrywane w późnych godzinach nocnych.
Pomimo tych problemów Mikołajowi udało się przejść przez kwalifikacje i już w dniach 2-4 marca 2018 roku zobaczymy go w katowickim Spodku, gdzie wraz z innym graczem z naszego kraju, Arturem "Nerchio" Blochem, będzie walczył o zwycięstwo w turnieju.
"Elazera" będzie można także obejrzeć na Intel Extreme Masters w PyeongChangu, który poprzedzi tegoroczne igrzyska olimpijskie, a o szczegółach dotyczących turnieju można przeczytać tutaj.
ZOBACZ WIDEO #CTRL: gry sportowe na telefonach. Jak zostać mistrzem NBA