Esportowy świat komentuje przesunięcie Taza na rezerwy Virtus.pro

Facebook / Facebook / Virtus.pro
Facebook / Facebook / Virtus.pro

6 lutego zapisze się w historii polskiego esportu. We wtorek doszło do zmiany w najlepszym zespole CS:GO w naszym kraju. Do rezerw Virtus.pro został przesunięty Wiktor "Taz" Wojtas. Społeczeństwo esportowe skomentowało to wydarzenie.

Po niemal pięciu latach w składzie Virtus.pro doszło do zmiany. Niezadowalające wyniki oraz utracenie statusu legend spowodowało, że z drużyny został odsunięty dotychczasowy kapitan - Wiktor "Taz" Wojtas. Zmiana ta odbiła się ogromnych echem wśród esportowego świata. Wielu znanych zawodników oraz komentatorów odniosło się do zaistniałej sytuacji.

Piotr "izak" Skowyrski stwierdził, że dla niego to koniec pewnej ery w polskim CS'ie.

Do zmiany w zespole odniósł się także wieloletni kolega z drużyny Taza - Jarosław Jarząbkowski.

Z kolei dobry przyjaciel nowego zawodnika VP - Grzegorz "Szpero" Dziamałek mocno trzyma kciuki za Michała Müllera.

Zawodnik VP - Janusz "Snax" Pogorzelski przywitał już w drużynie swojego przyjaciela.

O podsumowanie ubiegłego roku pokusił się trener Virtus.pro - Jakub "Kuben" Gruczyński.

Całą sytuację skomentował także zawodnik AGO Esports - Damian "Furlan" Kisłowski.

Jeden z najbardziej znanych komentatorów Counter-Strike'a - Anders Blume już nie może się doczekać tego, co przyniesie przyszłość.

"Dziwnie będzie oglądać VP bez Taza w drużynie" - napisał Olof "olofmeister" Kajbjer na Twitterze.

Kolejny z zagranicznych zawodników - Patrik "f0rest" Lindberg to legenda szwedzkiego Counter-Strike'a, liczy że jeszcze zmierzy się z Tazem na międzynarodowej scenie.

"Jesteś legendą, nie zależnie od tego co się dzieje" - napisał Dan "apEX" Madesclaire.

"Zakończyła się pewna era. To była przyjemność z wami rywalizować" - w takich słowach odniósł się do całej sytuacji jeden z zawodników SK Gaming - Epitacio "Taco" de Melo.

Paweł "Innocent" Mocek wierzy, że zmiana przyniesie wiele dobrego na polskiej scenie CS:GO.

ZOBACZ WIDEO: ELEAGUE Major Boston 2018: zobacz najlepsze akcje graczy Virtus.pro

Komentarze (0)