Esport w Japonii staje się legalny
Chociaż Japonia jest ojczyzną gier wideo i to tam powstała większość kultowych produkcji, esport w Kraju Kwitnącej Wiśni nie miał łatwego życia.
W związku z planowanym uznaniem esportu jako dyscypliny olimpijskiej w 2024 i prawdopodobną obecnością na Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Tokyo utworzono japoński związek sportów elektronicznych (JESU).
Dzięki temu w Japonii będzie można tworzyć turnieje z dużymi pulami nagród, a zawodnicy będą posiadali licencje, dzięki której zostaną oni prawnie oddzieleni od ogółu społeczeństwa.
Przykładowo w ostatni weekend w Chiba odbył się Tokaigi Game Party Japan, który obejmował takie gry jak Call of Duty: WWII, Tekken 7 czy Monster Strike. Ta ostatnia miała największą pulę nagród (73 tysiące dolarów), natomiast łącznie na wszystkie gry przeznaczono 300 tysięcy dolarów.
ZOBACZ WIDEO: "Izak": Gry komputerowe są trudniejsze do komentowania, niż piłka nożna