WESG: z 0:2 na 3:2! Michał "Xeno" Kaczorowski zachwyca w Chinach

Materiały prasowe / Krystian Pilawa - AGO Esports / Michał Kaczorowski, reprezentant AGO Esports w Hearthstone
Materiały prasowe / Krystian Pilawa - AGO Esports / Michał Kaczorowski, reprezentant AGO Esports w Hearthstone

Zakończył się etap drugiej fazy grupowej podczas turnieju WESG 2017 w grę Hearthstone. Fenomenalnymi partiami może pochwalić się Michał Kaczorowski, który zakończył rozgrywki na pierwszym miejscu w grupie.

Czwartkowe mecze w grę Hearthstone do udanych może zaliczyć Michał Kaczorowski. Polak zachwycił wygrywając trzy spotkania w drugiej fazie grupowej, gdzie ostatecznie zajął pierwszą pozycję z brakiem porażki.

"Xeno" w starciu z Novanem Kristiantem był już pewien awansu, jednak nie chciał odpuszczać. Wyższe miejsce w tabeli oznacza lepsze rozstawienie w fazie play-off, co może być bardzo przydatne. Kaczorowski spotkanie rozpoczął źle, bo "Nexok40" zwyciężył dwie partie i już tylko krok dzielił go od wygrania w ostatnim meczu grupowym. To, co zrobił "Xeno", nie dzieje się jednak zbyt często. Polak zapisał na swoje konto kolejne trzy rozgrywki, zwyciężając ostatecznie 3:2.

Awans do ćwierćfinału World Electronic Sports Games 2017 oznacza gwarantowaną nagrodę w wysokości 8 tys. dolarów, czyli blisko 30 tys. złotych. Główną nagrodą w całym turnieju jest wypłata wynosząca aż 150 tys. dolarów.

Wyniki wszystkich spotkań w grupie B:

"Xeno" 3:2 "Qingqian"
"Nexok40" 3:0 "MatTheGreat"

"Xeno" 3:1 "MatTheGreat"
"Nexok40" 3:1 "Qingqian"

"Xeno" 3:2 "Nexok40"
"MatTheGreat" 3:1 "Qingqian"

Końcowa tabela grupy B:

1. "Xeno" 3-0 (9-5 w partiach)
2. "Nexok40" 2-1 (8-4 w partiach)
3. "MatTheGreat" 1-2 (6-7 w partiach)
4. "Qingqian" 0-3 (5-9 w partiach)

Kolejny mecz Michał Kaczorowski rozegra już 17 marca. Faza play-off rozgrywana będzie systemem "best of 7", co oznacza, że zwycięża zawodnik z czterema wygranymi partiami. Przeciwnika Polaka poznamy w piątek, 16 marca.

ZOBACZ WIDEO Piotr "Izak" Skowyrski: "Złota era" esportu trwa, liczby cały czas rosną

Komentarze (0)