FIFA: "Riptorek" z drugim miejscem na V4
Zakończyły się zmagania w FIFA 18 w ramach V4 Future Sports Festival. Triumfatorem został Węgier "Gabinho", który w finale pokonał Kamila "Riptorek" Soszyńskiego.
Na PS4 Polacy poszli jak burza. W półfinale Bogdanowski musiał zmierzyć się z Soszyńskim i to ten drugi okazał się zwycięzcą. Ze względu na format rozgrywek "milosz93" po tym starciu nie odpadł z zawodów i wygrywając w drabince przegranych otrzymał szansę na rewanż. W tym przypadku ponownie "Riptorek" pokazał, że jest w formie i po wyrównanym meczu awansował do wielkiego finału, w którym zmierzył się z reprezentantem Węgier. W dwumeczu, który rozgrywany był zarówno na PS4 jak i Xbox One, to "Gabinho" okazał się lepszy.
Na Xbox One Jakubczak szybko pożegnał się z zawodami. Gołębiewski natomiast w finale dla swojej konsoli zmierzył się z ostatecznym triumfatorem rozgrywek. Temu pojedynkowi towarzyszyły emocje i kontrowersje. Podczas rzutów karnych u "El Polako" nie działała strzałka, a u Węgra przeciwnie. To może jest i szczegół, lecz jeden karny przez prośbę administratora o rozłączenie i podłączenie pada w celu naprawienia błędu, został wykonany automatycznie i piłka poleciała ponad bramką. Ostatecznie Gołębiewski przegrał po niesprawiedliwych rzutach karnych i sfrustrowany zszedł ze sceny.
Zwycięzca całych rozgrywek zainkasował na swoje konto aż 40 tysięcy euro. "Riptorek" jako srebrny medalista wzbogacił swój stan konta o 20 tysięcy euro. Co więcej, finaliści uzyskali awans do FIFA Global Series Playoffs. Jest to ostatni przystanek przed FIFA eWorld Cup 2018, czyli najważniejszymi zawodami w FIFA 18 na świecie. Miejsce podczas zamkniętych kwalifikacji dla Soszyńskiego z pewnością jest bezcenne, gdyż na tym turnieju będą najlepsi z najlepszych.
ZOBACZ WIDEO: Polski esportowiec bardzo popularny w Polsce, ale i w Rosji czy na Ukrainie. "Da się to odczuć"