Przegrana Virtus.pro w finale V4 Future Sports. Polacy z nagrodą o wysokości 100 tys. euro

Materiały prasowe / Na zdjęciu: zawodnicy Virtus.pro
Materiały prasowe / Na zdjęciu: zawodnicy Virtus.pro

Zakończył się turniej V4 Future Sports Festival w grę Counter-Strike: Global Offensive. Świetną formę prezentowali reprezentanci Virtus.pro, którzy uplasowali się na drugim miejscu.

W tym artykule dowiesz się o:

Spotkanie Virtus.pro z mousesports w finale V4 Future Sports Festival od samego początku zapowiadało wyrównaną rozgrywkę. W fazie grupowej Polacy jedno ze spotkań zwyciężyli 16:13, natomiast drugi mecz mousesports wygrało aż 16:1. Wskazanie głównego faworyta w tym starciu było niemal niemożliwe, co potwierdziły zespoły podczas finału.

Na Mirage świetną grę pokazało mousesports, które po stronie antyterrorystów całkowicie zdeklasowało Virtus.pro. Po wyrównanej pierwszej połowie europejski skład nie dał żadnych szans Polakom, odprawiając ich 16:8 i przybliżając się do zdobycia wysokiej nagrody pieniężnej.

Niemożliwego dokonali Polacy na Cobblestone, gdzie po stronie atakującej zdobyli aż trzynaście punktów w pierwszej połowie. Zaliczka wynosząca jedenaście "oczek" pozwoliła Virtusom na spokojne wyjście do drugiej części spotkania. Tam bardzo szybko Polacy zdobyli trzy punkty, aby ostatecznie zwyciężyć aż 16:2, dając kibicom ogromne nadzieje na zdobycie mistrzostwa turnieju w Budapeszcie.

Rozgrywka na Train była niezwykle wyrównana. Drużyny zdobywały punkt za punktem i wszyscy mogli spodziewać się dogrywki. Tak się jednak nie stało. Gracze Virtus.pro przez drobne błędy przegrali obydwie połowy jednym punktem i ostatecznie wynik 14:16 pozbawił ich szansy na zdobycie pierwszego miejsca V4 Future Sports Festival.

Wyniki fazy play-off:

Półfinały
FaZe Clan - Virtus.pro 0:2 (14:16, 10:16)
mousesports - HellRaisers 2:0 (16:14, 16:13)

Finał
Virtus.pro - mousesports 1:2 (8:16, 16:2, 14:16)

Końcowa klasyfikacja:

1. mousesports - 200 tys. euro
2. Virtus.pro - 100 tys. euro
3-4. FaZe Clan - 50 tys. euro
3-4. HellRaisers - 50 tys. euro
5-6. GameAgents - 25 tys. euro
5-6. eXtatus - 25 tys. euro
7-8. Dark Tigers - 25 tys. euro
7-8. x-kom Team - 25 tys. euro

ZOBACZ WIDEO Piotr "Izak" Skowyrski: "Złota era" esportu trwa, liczby cały czas rosną

Komentarze (0)