Finały PLE zostały rozegrane na offline-owej imprezie w Kielcach i cieszyły się dużym powodzeniem. Publiczność zapełniła wszystkie wolne miejsca.
W półfinałach AGO Esports z problemami wygrało z Izako Boars 2:1, a tomorrow.gg pokonało Codewise Unicorns 2:0. W decydującym spotkaniu zmierzyły się zatem pierwsza i druga drużyna sezonu zasadniczego.
Finał można określić jako najbardziej szalony mecz w historii PLE. Na Cache tomorrow.gg zwyciężyło pewnie, bo 16:7. Później na Trainie AGO Esports wygrało 21:19 i było 1:1. Bitwa o końcowy triumf miała się odbyć na mapie Dust 2.
Tam Tomorrow.gg prowadziło już 15:4, ale potem AGO wygrało dziesięć kolejnych rund. Gdy wszyscy byli już myślami przy dogrywkach, drużyna Piotra "morelz" Taterki i Grzegorza "SZPERO" Dziamałka dopięła swego, wygrała rundę numer 30 i sięgnęła po mistrzostwo.
ZOBACZ WIDEO: Cosplay sposobem na życie. "Przyjemna praca i przyjemne hobby"
Czy śledzisz rozgrywki Polskiej Ligi Esportowej? 
