Koniec epoki Fakera? SK Telecom T1 poza playoffami ligi koreańskiej

Swego czasu jedna z czołowych drużyn w Korei. Ba, jedna z najlepszych drużyn na świecie. Na chwilę obecną żegnają się już na etapie ewentualnych play-offów do finałów LCK w League of Legends.

Bartłomiej Kuczyński
Bartłomiej Kuczyński
kibice śledzą rywalizację w League of Legends ESL / Adela Sznajder / Na zdjęciu: kibice śledzą rywalizację w League of Legends
Sobotnia porażka z Griffin 0-2 nie powinna dziwić patrząc ostatnio na grę zespołu. Trzykrotni mistrzowie świata od 2017 roku przeżywają kryzys i póki co nie widać, aby solucja miała przyjść w miarę szybko.

Zwłaszcza, że skład został przebudowany. Od dłuższego czasu na rezerwie możemy zobaczyć Fakera, a roster z dwoma zawodnikami na jednej pozycji zdaje się nie zdawać egzaminu w taki sposób, jaki mógłby satysfakcjonować zespół.

Na chwilę obecną ekipa zajmuje siódme miejsce z dziesięciu w lidze. Po porażce z aktualnym liderem grupy, Griffin nie mają realnych szans na udział w playoffach.

Powody przesunięcia m.in. Fakera na rezerwę są nadal niejasne. Nie przeszkadza to jednak zawodnikowi w grze w League of Legends. Ostatnie mecze na koreańskim SoloQ spowodowały, że powrócił do czołowej dziesiątki graczy na serwerze i aktualnie zajmuje czwarte miejsce w drabince Challengera, co można zobaczyć tutaj.

W LCK czeka nas jeszcze jedna runda rozgrywek przed playoffami. SKT podejmie w ostatnim meczu Kingzone DragonX już 9 sierpnia. Terminarz pozostałych meczów można zobaczyć tutaj.

ZOBACZ WIDEO Polacy pomogli uratować alpinistę na Broad Peak. Zdradzili kulisy całej akcji
Czy Faker powróci jeszcze do głównego składu SKT?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×