Koncerny motoryzacyjne, sieci produktów słynnych na całym świecie, bukmacherzy, lokalni biznesmeni czy nawet banki - żaden z tych podmiotów już nie jest dziwny w esporcie, jednakże co można powiedzieć o producentach prezerwatyw? Ta umowa nie jest tak kontrowersyjna i odrzucająca, jest bardzo ciekawa. Z pewnością z nazwą organizacji i dawką humoru, której dostarczają nam gracze i szefowie organizacji, firma Billy Boy trafiła w dziesiątkę i widać to po pierwszych postach w mediach społecznościowych.
Firma Billy Boy Condoms od ponad 20 lat jest wyborem wielu ludzi, jeśli chodzi o antykoncepcję w wielu krajach Europy, USA, Chinach i Wietnamie. Firma jest pierwszym tego typu podmiotem w esporcie i współpraca ta może zwiastować stworzenie pewnej mody - organizacje i ich marketing są zazwyczaj dostosowane do sponsorów co sprawia, że możliwości są niemalże nieograniczone.
Jak widać do wszystkiego można podejść z humorem i wzajemnie z tego korzystać. Trzeba przyznać że z marketingowego punktu widzenia jest to swoisty majstersztyk.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: to są emocje! 9-letnia fanka zalała się łzami
Jak oceniasz współpracę UOL z firmą Billy Boy? 
