Przegrana Virtus.pro na ZOTAC Cup Masters 2018. Polacy z pustymi rękami opuścili Hong Kong

ESL / Helena Kristiansson / Na zdjęciu: Filip 'Neo' Kubski
ESL / Helena Kristiansson / Na zdjęciu: Filip 'Neo' Kubski

Dla zawodników Virtus.pro turniej ZOTAC Cup Masters 2018 w grę CS:GO dobiegł końca. Polacy przegrali z MVP PK i opuścili rozgrywki bez nagrody pieniężnej.

W tym artykule dowiesz się o:

Od samego początku widać było, ze spotkanie będzie niezwykle wyrównane. Mecz rozpoczął się na Inferno, gdzie reprezentanci naszego kraju dobrze rozpoczęli spotkanie, jednak po zmianie stron całkowicie nie radzili sobie z rywalami. Zawodnicy z Korei Południowej nadrobili straty i dzięki świetnej serii zwyciężyli pierwszą mapę 16:13.

Wiarę w wygraną przywrócili gracze Virtus.pro na Dust2, gdzie fantastyczną taktyką prowadzili aż 14:1 w pierwszej połowie. Utrzymanie wyniku było formalnością. Po zmianie stron Polacy ze spokojem przystąpili do kolejnych rund i ostatecznie wygrali 16:5, doprowadzając do remisu w mapach.

Od początku Mirage nie dało się wskazać pewnego faworyta do wygrania całego meczu. MVP PK wygrali pierwszą połową jednym punktem, jednak zmiana stron okazała się dla nich bardzo korzysta. Koreańscy zawodnicy po stronie terrorystów rozpracowali przeciwników i wygrali 16:11, awansując do kolejnego etapu.

Za udział w turnieju gracze Virtus.pro nie otrzymają nagrody pieniężnej. Pulę nagród rozdysponowano pomiędzy cztery najlepsze ekipy, a żeby się na tej liście znaleźć potrzebny był awans do półfinałów ZOTAC Cup Masters 2018.

Wyniki ćwierćfinałów:
MIBR - Flash 2:0
Virtus.pro - MVP PK 1:2
OpTic - Ghost 1:2
TYLOO - Kinguin 1:2

Szansę na awans do wielkiego finału mają polscy gracze drużyny Team Kinguin, którzy w sobotę rozegrają mecz z zespołem Ghost.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Krychowiak spotkał się z fankami. "Sparaliżowali" centrum handlowe

Źródło artykułu: