Rusza prestiżowy turniej Chiny vs Europa - wśród uczestników "A83650"

Materiały prasowe / mat. prasowe / Na zdjęciu: Kacper 'A83650' Kwieciński
Materiały prasowe / mat. prasowe / Na zdjęciu: Kacper 'A83650' Kwieciński

Już w najbliższą środę, rusza piąta edycja turnieju Hearthstone, w którym mierzyć się będą najlepsi gracze z Chin z najlepszymi karciarzami Europy. Jest to także jedna z nielicznych okazji, aby przyjrzeć się zawodnikom z Państwa Środka.

W tym artykule dowiesz się o:

Chińska scena jest na co dzień bardzo hermetyczna. Sposób wyboru graczy na sezonowe mistrzostwa Hearthstone jest tam zupełnie inny niż w pozostałych regionach, natomiast sam serwer to jedyny serwer, na który nie da się ot tak zalogować. Aby tam grać, trzeba spełnić kilka wymogów, jak choćby posiadanie chińskiego dokumentu tożsamości.

To wszystko powoduje, że bardzo rzadko mamy szansę być świadkami meczy chińskich zawodników. Jedną z nielicznych do tego okazji, poza oficjalnymi mistrzostwami Blizzarda jest właśnie turniej Chiny vs Europa, w którym udział bierze 8 reprezentantów gospodarzy, oraz 8 graczy ze Starego Kontynentu.  W tym roku, wśród zaproszonych europejczyków po raz pierwszy w historii znalazł się Polak - Kacper "A83650" Kwieciński.

Pełna lista uczestników wraz z podziałem na grupy prezentuje się następująco:

Grupa A:
"Hunterace"
"Thijs"
"Hao"
"XiaoT"

Grupa B:
"Bunnyhoppor"
"Kolento"
"Trunks"
"Lingluanjing"

Grupa C:
"A83650"
"Orange"
"LionKing"
"DarrenF"

Grupa D:
"RDU"
"Furyhunter"
"XHope"
"Caimiao"

Turniej rozpoczyna się w środę 26 września o godzinie 17:00, a pierwszym meczem będzie właśnie mecz Polaka z "LionKingiem".

-Nie mogę narzekać, mogłem trafić znacznie gorzej. Wydaje mi się, że moje szanse w grupie są całkiem spore. Jestem faworyzowany w pierwszym meczu przeciwko "LionKingowi", a pojedynki z "Oragne" oraz "DarrenF" powinny być bardzo wyrównane. Jeśli nic niespodziewanego się nie przydarzy to statystycznie powinienem wyjść z grupy - skomentował swoją grupę "A83650"

W tegorocznej edycji turnieju, udział bierze aż trzech zawodników, którym w przeszłości udawało się sięgnąć tutaj po końcowy triumf. Są to "RDU" (2014), "Kolento" (2015) oraz "XHope" (2017). Dodać jednak należy, że pierwszy z nich zwyciężył jako część europejskiego zespołu (razem z "Savjzem", "Lifecoachem" oraz "Beheritem"), gdyż pierwsza edycja miała format drużynowy. Wśród uczestników brakuje jedynie triumfatora z roku 2016 - "LovelyChooka". Jak widać, po początkowej dominacji Europy, od dwóch lat to gospodarze zgarniają główne trofeum. Kto wie, może w tym roku to właśnie Polak przerwie dominację Chińczyków.

ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Jakub Kochanowski: Zbliżyliśmy się do naszego maksimum. Możemy powalczyć o medale

Komentarze (0)