Ostatniego dnia turnieju rozegrane zostały półfinały oraz finał. Pierwsze z wymienionych miały zaskakująco jednostronny przebieg. O ile w ćwierćfinałach tylko raz zobaczyliśmy wynik inny niż 3:2, tak w półfinałach obejrzeliśmy zaledwie 7 gier.
W pierwszym z nich Michał "Xeno" Kaczorowski, zaskakująco łatwo uległ Łukaszowi "Tuttkowi" Lipce, który awans do finału świętować mógł już po nieco ponad 30 minutach gry, odprawiając rywala 3:0. Jego niesamowicie agresywny lineup złożony z nieparzystego paladyna, nieparzystego łotra oraz parzystego szamana, nie dał najmniejszych szans rywalowi.
Drugi półfinał co prawda nie był aż tak jednostronny, jednakże Błażeja "BlaZZej0Sa" Czubaka stać było na urwanie tylko jednej gry obrońcy tytułu. Udało mu się swoim zoolockiem pokonać Malygos druida oponenta. W kolejnych grach jednak "A83650" nie pozostawił złudzeń, że jego celem jest powtórzenie sukcesu z poprzedniej edycji, pewnie zwyciężając w kolejnych potyczkach.
W finale stało się to, co wielu prognozowało jeszcze przed startem turnieju. Naprzeciw siebie stanęli dwaj gracze Illuminar Gaming. Faworytem wciąż pozostawał Kwieciński, jednakże "Tuttek" pokazał, że zatrzymanie jego agresywnego lineupu będzie niesamowicie trudne.
Na dzień dobry "A83650" zdecydował się zagrać talią, która w teorii miała najcięższe matchupy, na decki "Tuttka", czyli łowcę opartego o agonie. Jak się okazało, taktyka ta zdała egzamin, gdyż udało mu się pokonać nieparzystego paladyna, dzięki czemu znalazł on się w bardzo komfortowej sytuacji - kolejne gry mogły być tylko łatwiejsze.
Kwieciński poszedł za ciosem. W kolejnej partii wybrał on parzystego czarnoksiężnika, natomiast Lipka przystąpił do gry łowcą zbudowanym na sekretach. Napisanie, że "A83650" gładko zwyciężył, byłoby nadużyciem, jednak przyznać trzeba, że przez większość rozgrywki kontrolował on sytuację.
Ostatnią talią "A83650" był miracle, który jednak był, podobnie jak łowca, mocno niefaworyzowany na talie "Tuttka". Na start Lipka zdecydował się wybrać swojego łowcę. Gra ta, podobnie jak większość które zwyciężał w tym turnieju, nie toczyła się zbyt długo. Już w dziewiątej turze jego przeciwnik zmuszony był poddać rozgrywkę.
Kolejną talią, wybraną przez pretendenta do tytułu, był parzysty szaman. Ten jednak, po bardzo zaciętym pojedynku, w którym "A83650" musiał dobrać całą swoją talię, nie sprostał zadaniu, tym samym pieczętując obronę tytułu Kwiecińskiego.
Pełna klasyfikacja końcowa ESL Mistrzostw Polski Hearthstone wraz z nagrodami:
1. Kacper "A83650" Kwieciński - 10 000 zł
2. Łukasz "Tuttek" Lipka - 4000 zł
3-4. Błażej "BlaZZej0S" Czubak, Michał "Xeno" Kaczorowski - 2000 zł
5-8. Dawid "Dawido" Florczyk, Łukasz "Lucken" Szczypiór, Łukasz "Bloodlips" Pawlik, Kacper "Mistrzwujo" Czaczyk - 500 zł
[list]ZOBACZ WIDEO: Polacy pokochali esport. Mamy trzeci wynik na świecie! "To efekt Małysza"
[/list]