Nowa produkcja Stunlock Studios. Twórcy planują wejście na esportową scenę

Battlerite Royale nie miał jeszcze oficjalnej premiery, jednak dużo się mówi o planach jeżeli chodzi o wejście gry w esport. - Chcemy skupić się na metodzie "małych kroków" - mówi nam Gabriel Boccato, koordynator ds. esportu w Stunlock Studios.

Bartłomiej Kuczyński 12 Listopada 2018, 17:55

Materiały prasowe / wec24.pl / esport

Riot Games i WWE łączą siły. Mix wrestlingu z esportem

Battlerite Royale jest najnowszą produkcją Stunlock Studios. Gra ta jest wynikiem miksu gatunków Battle Royale oraz gier MOBA. Twórcy zapowiadają otwarcie się na rynek esportowy.

- Przede wszystkim chcemy skupić się na metodzie "małych kroków". Zobaczyć jak reaguje społeczność na niektóre rzeczy. Chcemy także ruszyć z serią specjalnych turniejów dla społeczności i przykuć większą uwagę do streamów różnych twórców internetowych - tłumaczy Gabriel Boccato.

- Nie mogę zdradzić zbyt dużo, jednak mogę powiedzieć, że mamy w planach nasz własny system turniejowy w kliencie gry (podobny do tego z poprzedniej produkcji studia Bloodline Champions - przyp. red). Będziemy go niedługo testować i zobaczymy, czy będą się cieszyć zainteresowaniem - dodaje.

Kiedy należy spodziewać się premiery? - Po różnych testach będziemy rozważać oficjalną datę premiery. Znając termin będziemy mogli powiedzieć znacznie więcej o Battlerite Royale i jego miejscu na scenie esportowej - kończy przedstawiciel Stunlock Studios.

Gra jest dostępna w formule early access. Można ją kupić m.in. na platformie Steam.

ZOBACZ WIDEO: Polacy pokochali esport. Mamy trzeci wynik na świecie! "To efekt Małysza"