League of Legends: EU Masters. Za nami faza grupowa. Oba polskie zespoły awansowały do play-offów

Twitter / Na zdjęciu: Devils.one
Twitter / Na zdjęciu: Devils.one

Jeżeli letnia edycja EU Masters miała być szansą odpokutowania przez polskie drużyny blamażu wiosną, to oba zespoły robią wszystko, by misja ta zakończyła się powodzeniem. Zarówno Devils.one jak i Rogue pewnie zameldowały się w fazie play-off.

Podczas wiosennego EU Masters Rogue nie zdołało wyjść z grupy, zaś Devils.one nawet do fazy grupowej nie dotarło (odpadli w play-inach). Widać jednak, że Polacy wyciągnęli wnioski z tamtych porażek. Latem ich gra wygląda zupełnie inaczej. Obie drużyny już na kolejkę przed końcem zmagań w pierwszej fazie zapewniły sobie awans do kolejnego etapu. I choć obie przegrały mecze o pierwsze miejsce w grupie, to wciąż pozostają w grze o końcowy triumf.

Na pewno smutną informacją dla fanów znad Wisły będzie jednak fakt, że wykluczony jest polski finał. DV1 oraz REC trafiły do tej samej połówki drabinki i jeżeli pokonają odpowiednio Fnatic Rising oraz Vodafone Giants, to zawalczą między sobą już na etapie półfinału. Do tego droga jednak bardzo daleka, gdyż oba polskie zespoły nie będą w swoich starciach faworytami.

Czytaj także: Ogłoszono oficjalny skład x-kom AGO

Same play-offy natomiast zapowiadają się niesamowicie emocjonująco. Eksperci zgodnie twierdzą, że będzie to jeden z najlepiej obsadzonych turniejów EU Masters w historii.

Czytaj także: Krzysztof Piątek polskim ambasadorem FIFA 20. "To spełnienie marzeń z dzieciństwa"

Oprócz dwóch drużyn z Ultraligi, która uznawana jest za jedną z najlepszych lig regionalnych w Europie, o końcowy triumf zawalczą także niemieckie mousesports oraz Berlin International Gaming, francuski Team LDLC, hiszpańskie Vodafone Giants, a także dwie brytyjskie akademie drużyn na co dzień występujących w LEC - Fnatic Rising oraz Excel UK.

Spotkania ćwierćfinałowe odbędą się w dniach 21-22 września. Najlepsza czwórka turnieju, walkę o końcowy triumf stoczy natomiast tydzień później na lanowym turnieju w katowickiej ESL Arenie.

ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Kibice zrzucą się na odprawę dla Jerzego Brzęczka?! Nietypowy pomysł

Komentarze (0)