Jako że do Fnatic dołączyć ma Oskar "Selfmade" Boderek (o czym więcej TUTAJ), naturalną koleją rzeczy jest fakt, że drużynę opuści Mads "Broxah" Brock-Pedersen. Zdaniem mediów, nowym kierunkiem w karierze Duńczyka będą Stany Zjednoczone, gdzie występować będzie w barwach Teamu Liquid.
Póki co informacja nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona, jednak wydaje się wysoce prawdopodobna, zwłaszcza, że Team Liquid oficjalnie ogłosił już rozstanie się z dotychczasowym junglerem - Jake'iem Kevinem "Xmithym" Puchero.
Czytaj także: Transfery. LPL. W Chinach powstanie nowy superskład? "Chovy" i "Tarzan" łączeni są z RNG
Dla Teamu Liquid byłby to bardzo ciekawy transfer. Sama drużyna, jak i cały region amerykański, w ostatnim czasie była przede wszystkim obiektem żartów i drwin z racji słabych występów na scenie międzynarodowej. Teraz jednak organizacja sięgnęłaby po jednego z najlepszych junglerów w Europie, który wraz z Fnatic rok temu potrafił awansować do finału Worldsów. Może to być pierwszy krok ku temu, by w przyszłym roku Amerykanie wreszcie stanowili poważne zagrożenie dla drużyn z Europy oraz Azji.
Sam "Broxah" opuszcza natomiast Fnatic po trzech latach, w których nie mógł narzekać na brak sukcesów. Duńczyk z najprawdopodobniej byłą już drużyną zdobył między innymi mistrzostwo Europy, jak i wicemistrzostwo świata. Wcześniej spekulowano, że jungler może podążyć za byłym szkoleniowcem Fnatic i również dołączyć do Excel Esports, wygląda jednak na to, że postanowił on zmienić nie tylko zespół, ale i ligę.
Czytaj także: LoL: LEC. "YoungBuck" zdradził przyczyny odejścia z Fnatic. "Mała grupka nie przykładała się do treningów"
ZOBACZ WIDEO: Polska - Słowenia. Brzęczek oddał pierwszy strzał w meczu. "Odpowiedzieć rywalom trzeba na boisku"
Czy Team Liquid to Twoim zdaniem dobry kierunek dla "Broxaha"? 
