Kto wierzy w sporty elektroniczne? Oto kluby, które inwestują w esport!

Nie tylko tradycyjnym sportem żyje kibic. Rozumie to coraz więcej uznanych w świecie klubów, które postanowiły zwrócić swą uwagę na poszczególne tytuły esportowe.

 Redakcja
Redakcja
gracze PSG Talon Materiały prasowe / David Lee / Na zdjęciu: gracze PSG Talon
Już od kilku lat liczne przykłady pokazują, że esport i sport tradycyjny mogą iść w parze. Mimo powierzchownych różnic między rozgrywkami elektronicznymi, a tymi, które oglądać możemy w halach czy na stadionach, sportowa rywalizacja wywołuje podobne emocje, a radość ze zwycięstw i rozgoryczenie płynące z porażek są równie autentyczne. Nie dziwi więc fakt, że już od kilku dobrych lat kluby sportowe szukają okazji do wejścia na rynek elektronicznej rozrywki, nie tylko za granicą, ale i w Polsce.

Uczciwie patrząc, trzeba przyznać, że nie wszystkie próby podboju esportu przez znane marki zakończyły się sukcesem. Na plus z pewnością wybija się FC Schalke 04, które zainwestowało w dywizję League of Legends i od 2016 prężnie działało na europejskiej scenie. Niestety, ostatnie problemy finansowe drużyny piłkarskiej i ostre cięcia budżetowe zmusiły S04 do wycofania się z LoL European Championship i zamrożenia projektu esportowego, choć klub nie wyklucza powrotu w przypadku ustabilizowania swojej sytuacji ekonomicznej.

Nieco inną strategię obrało Paris Saint-Germain, które szybko odeszło od inwestowania w Europie i postawiło na rynek Azjatycki, wchodząc w kooperację z funkcjonującymi już organizacjami. Owocem tej współpracy są drużyny takie jak PSG.LGD w DotA 2 i PSG Talon w League of Legends, które w swoich dyscyplinach notują wybitne wyniki na skalę regionu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: znany trener nie rzuca słów na wiatr. Co za gest!

A jak sytuacja ma się w Polsce? Otóż rodzime kluby przełamały już dawno pierwsze lody na rynku esportowym. Legia Warszawa, Wisła Kraków, Wisła Płock, Piast Gliwice, Arka Gdynia - to tylko kilka zespołów, które spróbowały swoich sił w różnych tytułach. Podejście jest zróżnicowane - Legia stawia na FIFĘ, Wisła Kraków notuje świetne wyniki w Counter Strike: Global Offensive, a Piast, Arka i Wisła Płock postawiły na LoL-a.

Coraz więcej jest też indywidualnych inicjatyw profesjonalnych sportowców, którzy tworzą własne organizacje esportowe. Sergio Aguero stworzył KRÜ Esports, David Beckham markuje swoją twarzą Guild Esports, a Casemiro zajmuje się Case Esports. Na wejście w esport zdecydował się też Gerard Pique, który rozwija wspólny projekt z popularnym streamerem, Ibaiem Llanosem.

Czytaj także:
To może być kolejny hit rodem z Polski. Robert Lewandowski firmuje go swoim nazwiskiem
Została już tylko droga po puchar - podsumowanie ostatniej kolejki PLE

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×