"Byli nie do poznania, grali bardzo słabo". Znany rosyjski działacz krytycznie o reprezentacji Polski

PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: Wjaczesław Karawajew (z lewej) i Grzegorz Krychowiak
PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: Wjaczesław Karawajew (z lewej) i Grzegorz Krychowiak

Przygotowujący się do Euro 2020 Polacy zremisowali we wtorkowym meczu kontrolnym z Rosjanami 1:1. - W grupie mamy zespoły wyższej klasy od Polski - przyznał Wiaczesław Kołoskow, honorowy prezydent Rosyjskiej Federacji Piłkarskiej.

Dla obu reprezentacji spotkanie we Wrocławiu było pierwszym testem przed mistrzostwami Europy, które rozpoczynają się 11 czerwca.

- Muszę powiedzieć, że po dziesięciodniowym obozie treningowym, wyglądaliśmy całkiem przyzwoicie. Wyglądaliśmy lepiej niż Polacy - cytuje Wiaczesława Kołoskowa serwis russian.rt.com.

Podczas mistrzostw Europy, które z powodu pandemii koronawirusa zostały przeniesione z 2020 na 2021 rok, Rosjanie nie wyobrażają sobie, żeby nie awansować z grupy. Zagrają w niej z Belgami, Duńczykami i Finami.

ZOBACZ WIDEO: Paulo Sousa gotowy na brak Arkadiusza Milika na początku Euro 2020? "Dał do zrozumienia, że jest duże ryzyko"

- Polacy byli nie do poznania, grali bardzo słabo - przyznał Kołoskow, który w przeszłości był m.in. członkiem Komitetu Wykonawczego UEFA. - Nie ma szans na wyjście z grupy, jeśli zagramy jak z Polską, która wygląda znacznie słabiej niż Belgia i Dania. W grupie mamy zespoły wyższej klasy, więc musimy coś dodać.

W przyszłość patrzy jednak z optymizmem. - Myślę, że zespół jest na dobrej drodze. Stanisław Czerczesow (selekcjoner reprezentacji Rosji - przyp. red.) przyjrzał się wielu piłkarzom, których mało widywał. Na tym etapie przygotowań zespół pozostawił po sobie całkiem przyzwoite wrażenie - kończy Kołoskow.

Reprezentacja Rosji pierwszy mecz na Euro 2020 rozegra 12 czerwca z Belgami. Biało-Czerwoni zmagania rozpoczną dwa dni później, 14 czerwca zmierzą się w Sankt Petersburgu ze Słowacją.

Zobacz także:
Rosyjskie media oceniły mecz z Polską przed Euro 2020. "Nie było głównej siły uderzeniowej"
Wielki turniej bez “farbowanych lisów” w kadrze. Pierwsza taka sytuacja od 15 lat

Źródło artykułu: