Został bohaterem Finów, ale nie celebrował bramki. Piękne zachowanie Joela Pohjanpalo

PAP/EPA / Martin Meissner / POOL / Na zdjęciu: Joel Pohjanpalo po bramce
PAP/EPA / Martin Meissner / POOL / Na zdjęciu: Joel Pohjanpalo po bramce

Joel Pohjanpalo strzelił bramkę na wagę niespodziewanego triumfu Finlandii nad Danią w meczu Euro 2020. 26-latek wstrzymał się ze świętowaniem, prezentując wielką klasę w obliczu dramatycznych wydarzeń.

[tag=39078]

Joel Pohjanpalo[/tag] został nieoczekiwanym bohaterem reprezentacji Finlandii, która rozpoczęła Euro 2020 od triumfu nad Danią (1:0). Pohjanpalo w 60. minucie pokonał bramkarza rywali, ale wstrzymał się z celebracją bardzo ważnej bramki.

Wszystko przez to, co wcześniej wydarzyło się na stadionie w Kopenhadze. Pod koniec pierwszej połowy spotkania, Christian Eriksen upadł na murawę, zemdlał i musiał zostać poddany reanimacji. Na całe szczęście wszystko skończyło się dobrze - medycy ustabilizowali stan piłkarza i przytomny trafił do szpitala.

Pohjanpalo pokazał wielką klasę, podobnie jak cały zespół Finlandii kilkadziesiąt minut wcześniej, kiedy witał na murawie powracających piłkarzy Danii (WIĘCEJ). Także po meczu Finowie nie cieszyli się nadmiernie z sukcesu, a trzeba przyznać, że mało kto spodziewał się takiego rezultatu.

Czytaj także: Prezes UEFA zabrał głos po dramatycznym zdarzeniu. "Takie chwile stawiają wszystko w życiu w odpowiedniej perspektywie"

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z mistrzostw". Jak daleko zajdą Polacy na Euro 2020? "To jest naszym obowiązkiem"

Komentarze (8)
avatar
de.Mar
13.06.2021
Zgłoś do moderacji
1
6
Odpowiedz
A jego dziadkowie strzelali w plecy naszym braciom_ Rosjanom! 
avatar
Betis
13.06.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zachował się normalnie, tak jak przystało się zachować. Finowie czy Szwedzi to nie Polacy.