Euro 2020. Daley Blind myślał, czy wyjść na mecz z Ukrainą. Wszystko przez upadek Eriksena

Getty Images / Marcel ter Bals/BSR Agency / Na zdjęciu: Daley Blind
Getty Images / Marcel ter Bals/BSR Agency / Na zdjęciu: Daley Blind

- To było traumatyczne przeżycie - mówi Daley Blind, który mocno przeżył kłopoty Christiana Eriksena w meczu Danii z Finlandią (0:1) na Euro 2020. Holender też w przeszłości miał problemy z sercem.

Spotkanie Dania - Finlandia na Euro 2020 (przesunięte na 2021 z powodu pandemii koronawirusa) zeszło na drugi plan, gdy 29-letni piłkarz nagle upadł bez kontaktu z rywalem. Sędzia zarządził przerwę, a następnie na murawie pojawiły się służby medyczne. Christian Eriksen doznał ataku serca i potrzebował reanimacji.

Problemy Duńczyka mocno przeżył Holender Daley Blind, który rozważał występ w meczu z Ukrainą na inaugurację Euro 2020. Piłkarz miał w przeszłości poważne kłopoty z sercem.

Podczas meczu towarzyskiego Ajax Amsterdam - Hertha Berlin (sierpień 2020) doszło do dramatycznej sceny. W pewnym momencie Blind poczuł się słabo i upadł na boisko. Holender nie kontynuował już gry. "Daily Mail" ujawnia, że piłkarz jest wyposażony w defibrylator z powodu zapalenia serca.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalny trick gwiazdy reprezentacji Anglii. Zrobił to jak "Lewy"

"Były obrońca Manchesteru United, przyznał, że musiał przezwyciężyć wielką przeszkodę, aby wyjść na boisko przeciwko Ukrainie, ponieważ sam cierpiał na problemy z sercem" - donosi angielski serwis. U Blinda po końcowym gwizdku pojawiły się łzy.

- Christian jest moim przyjacielem, sytuacja jest dla niego okropna. Oczywiście doświadczyłem też kilku rzeczy w tej dziedzinie, więc musiałem pokonać mentalną przeszkodę, aby grać z Ukrainą. Miałem z tym sporo problemów, ale jestem dumny, że to zrobiłem. Potem wszystkie emocje wychodzą na chwilę - powiedział po meczu.

Blind zaapelował także do fanów w sprawie Eriksena. Przekazał ważne słowa.

- Zostawcie go w spokoju. Nie spekulujcie o jego przyszłości. Dajcie mu czas i przestrzeń na regenerację. On sam zachęcał swoich kolegów z drużyny do gry. Dlatego postanowiłem zagrać sam. Również dlatego, że według lekarzy jestem bezpieczny - przyznał.

Holandia na inaugurację Euro 2020 pokonała Ukrainę 3:2.

Zobacz także:
Słowackie media podzielone przedmeczem z Polską. "Europejski średniak", "Będzie strzelał potwór"
Krychowiak opowiada o pracy selekcjonera. "My też rozmawiamy o składzie"

Komentarze (0)