"Wielkie dzięki za wasze słodkie i niesamowite pozdrowienia, a także wiadomości z całego świata. To wiele znaczy zarówno dla mnie, jak i mojej rodziny. Czuję się dobrze, jak na te okoliczności. Nadal muszę przejść kilka badań w szpitalu, ale czuję się dobrze. Teraz będę kibicować chłopakom w Danii. Gramy dla całej Danii" - napisał Christian Eriksen w wiadomości, która została opublikowana przez duński związek piłkarski na Twitterze.
Świat wstrzymał oddech, gdy Eriksen upadł na murawę podczas meczu Danii z Finlandią. Stało się to nagle, zawodnik z nikim nie walczył o piłkę. Przy Duńczyku bardzo szybko pojawiły się służby medyczne, które przystąpiły do akcji reanimacyjnej.
Na szczęście udało się przywrócić funkcje życiowe. Zawodnik został przetransportowany do szpitala, gdzie odzyskuje pełnię sił. Najnowsza wiadomość przekazana przez Eriksena wskazuje na to, że wszystko zmierza we właściwym kierunku.
Na razie nie wiadomo, kiedy Duńczyk opuści szpital. Trudno też odpowiedzieć na pytanie o powrót Eriksena do piłki nożnej. Ceniony kardiolog NHS dr Scott Murray widzi to w ciemnych barwach.
- To jest prawdopodobnie koniec jego kariery - powiedział, cytowany przez "Daily Mail".
A message from @ChrisEriksen8.
— DBU - En Del Af Noget Større (@DBUfodbold) June 15, 2021
pic.twitter.com/WDTHjqE94w
Czytaj także:
> Euro 2020. "Kolejny raz mnie rozczarował". Mocne słowa o Grzegorzu Krychowiaku
> Euro 2020. "Naganne zachowanie". Mateusz Borek skrytykował kadrowicza
ZOBACZ WIDEO: Czy Christian Eriksen wróci do zawodowego sportu? Kardiolog zabrał głos