To był dramatyczny moment podczas spotkania Duńczyków z Finlandią. Kiedy na murawę upadł Christian Eriksen, zaczęła się walka o życie piłkarza Interu Mediolan. Zawodnik stracił przytomność, był reanimowany. Czuje się już lepiej, jednak sytuacja była bardzo groźna.
Wiemy, że za wszystko odpowiada serce piłkarza. Zawodnik będzie miał wszczepiony kardiowerter-defibrylator (więcej TUTAJ) i jest mało prawdopodobne, aby wrócił do zawodowej piłki. Życie zawdzięcza między innymi Anthony'emu Taylorowi.
Angielski arbiter szybko zareagował na sytuację na boisku. Zorientował się, że upadek Eriksena nie był związany z zagraniem piłkarskim i natychmiast wezwał pomoc medyczną. Przez 13 minut lekarze ratowali Duńczyka, jak się okazało - skutecznie.
UEFA nagrodziła zachowanie angielskiego arbitra, który w "cywilu" jest strażnikiem więziennym, co pomogło mu skutecznie ocenić sytuację. Taylor będzie głównym sędzią hitowego spotkania grupy F między Portugalią i Niemcami. Spotkanie zostanie rozegrane w sobotę.
Nowe informacje ws. Christiana Eriksena. Lekarze podjęli ważną decyzję
UEFA w ogniu krytyki. Kto kłamie, a kto mówi prawdę o wydarzeniach z Kopenhagi?
ZOBACZ WIDEO: Specjalista szczerze o badaniach w sporcie. "Są rzeczy, których medycyna nie jest w stanie zobaczyć"