- Jóźwiak uczynił bardzo duży postęp w trakcie drugiej połowy. Chciałbym też pochwalić Bartosza Bereszyńskiego. To jest trudny moment, kiedy stoisz przy napastniku, który strzela gola. A on w drugiej połowie był bardzo solidny. Też Kacper Kozłowski może być gwiazdą. Dziś dał świetną zmianę - powiedział w studiu TVP Mateusz Borek.
Kacper Kozłowski na boisku pojawił się w drugiej połowie i został najmłodszym piłkarzem w historii mistrzostw Europy. Zawodnik Pogoni Szczecin w dniu debiutu na Euro miał 17 lat i 246 dni (więcej TUTAJ).
- Kacper to brylant, dostał od Boga to, na co inni musieliby pracować 100 lat, a i tak wątpliwe, czy by wypracowali. Mówimy, że w Polsce nie produkujemy zawodników kreatywnych, no więc on jest wyjątkiem - mówił Robert Kolendowicz na łamach WP SportoweFakty.
- Okazuje się, że dziś nie zginął ani byk ani torreador. Ciekawie było na arenie w Sewilli. Zobaczyłem drużynę, to cieszy, zobaczyłem lidera Roberta Lewandowskiego, zmotywowany zespół, jedenastu ludzi, którzy okazali się jednością - dodał Mateusz Borek oceniający mecz z Hiszpanią.
- Mieliśmy trudne momenty. Gdyby trafili Hiszpanie z rzutu karnego, to byłby zimny prysznic. Bo strzelasz gola i dostajesz gonga. To był mecz solidny, dobry, mający różne fazy, który przyniósł nam w konsekwencji wiarę w coś więcej na tym turnieju - podsumował komentator TVP.
ZOBACZ WIDEO: Polscy kibice opanowali Sewillę. Wielka radość po meczu z Hiszpanią na Euro 2020