Już po dwóch kolejkach reprezentacja Włoch była pewna awansu do dalszej fazy Euro 2020, które ze względu na pandemię koronawirusa przełożone zostało na 2021 rok. Dla selekcjonera Roberto Manciniego starcie z Walią było okazją do tego, by dać szansę rezerwowym. Ci nie zawiedli i poprowadzili Italię do wygranej 1:0.
We włoskiej drużynie doszło do aż ośmiu zmian względem poprzednich meczów fazy grupowej. To jednak nie koniec, gdyż w 88. minucie Mancini zdecydował o zdjęciu z boiska Gianluigiego Donnarummy i zastąpienie go Salvatore Sirigu, który w kadrze jest żelaznym rezerwowym.
Skąd taka decyzja Manciniego? Włoskie media tłumaczą, że szkoleniowiec chce dać szansę gry wszystkim swoim piłkarzom, których powołał na turniej. W ten sposób ma nie dojść do powtórki z mistrzostw świata w 1990 roku, gdy jedynym piłkarzem włoskiej kadry, który ani na minutę nie pojawił się na boisku był właśnie Mancini.
ZOBACZ WIDEO: Odmieniona reprezentacja Polski wyrwała punkty Hiszpanii. Jak do tego doszło? "U kadrowiczów była wewnętrzna złość"
Po mundialu w 1990 roku obecny selekcjoner włoskiej kadry miał duży żal do sztabu szkoleniowego reprezentacji. Wielokrotnie później Mancini podkreślał, że był to najgorszy moment w jego piłkarskiej karierze.
Jego gest względem rezerwowego bramkarza docenili kibice, którzy nazywają go "klasowym wyczynem". "Mancini to czysta klasa. Nic dziwnego, że piłkarze go tak kochają" - napisał jeden z fanów na Twitterze, a jego słowa przywołuje "The Sun".
- Zawodnicy chcą wygrywać każdy mecz, mają dobrą mentalność. Jestem bardzo szczęśliwy również z tego powodu, że zmieniliśmy ośmiu piłkarzy i zagraliśmy bardzo dobry mecz. Roszady w składzie nie powinny niczego zmienić, ponieważ każdy wie, co musi robić - mówił po meczu Mancini.
W meczach Euro 2020 udział wzięło już 25 z 26 reprezentantów Włoch. Na swój występ czeka już tylko trzeci bramkarz, Alex Meret.
Reprezentacja Włoch z kompletem punktów i bez straty gola wygrała grupę A Euro 2020. Jej rywalem w 1/8 finału będzie drugi zespół z grupy C.
Czytaj także:
Poważne problemy reprezentacji Polski. Ważnemu piłkarzowi odnowił się uraz
Remis jak zwycięstwo. Sousa strach zamienił w odwagę