Przed ostatnią kolejką w grupie E Euro 2020 (turniej został przełożony na 2021 rok z powodu pandemii) reprezentacja Polski zajmuje ostatnie miejsce, ale wciąż ma szanse na awans do 1/8 finału. Warunkiem jest pokonanie otwierającej tabelę Szwecji, która jest już pewna gry w fazie pucharowej.
Zadanie może okazać się jednak arcytrudne. W rozmowie z "Super Expressem" Włodzimierz Lubański, legendarny napastnik, przestrzega przed reprezentacją prowadzoną przez Janne Anderssona.
- To będzie wielkie wyzwanie dla Polski, aby strzelić im gola. Szwecja jest mistrzem świata w bronieniu (...) To jest zespół, który wie, o co chodzi w futbolu. To nie są wielcy piłkarze, którzy indywidualnymi akcjami mogą coś zrobić. Ale to drużyna, która będzie trudna do ogrania - przekonuje Lubański w "SE".
ZOBACZ WIDEO: Czy w meczu z Hiszpanią narodziła się "reprezentacja Sousy"? "To długotrwały proces"
Szwedzi na Euro 2020 jeszcze nie stracili gola. Najpierw przetrwali napór Hiszpanów i zremisowali z nimi 0:0, później zaś pokonali reprezentację Słowacji 1:0.
Zdaniem 75-krotnego reprezentanta Polski w środę "trzeba przygotować się na o wiele trudniejszą walkę niż miała miejsce z Hiszpanami", z którymi kadra Paulo Sousy zremisowała 1:1.
Lubański podkreśla, że Biało-Czerwoni muszą zachować skromność i czujność. - Słyszałem już różnego rodzaju wypowiedzi, że teraz to już na pewno damy radę (wyjść z grupy - przyp. red.). Ale to jest życzenie zawodników, trenera Paulo Sousy i kibiców, abyśmy grali dalej w turnieju - dodaje Lubański w "Super Expressie".
Mecz Szwecja - Polska rozegrany zostanie w środę, 23 czerwca, o godz. 18.00 w Sankt Petersburgu.
Czytaj także: Polska szatnia zapłonęła! Przemowa Kamila Glika robi furorę [WIDEO]
Czytaj także: Eksperci zgodni - to on musi zagrać na lewym wahadle ze Szwecją