Euro 2020. Luke Shaw odegrał się na Jose Mourinho. "Teraz mogę to olewać"

Getty Images / Na zdjęciu: Luke Shaw
Getty Images / Na zdjęciu: Luke Shaw

Jose Mourinho skrytykował Luke'a Shawa po spotkaniu Anglia - Czechy (1:0). - To, co mówi teraz, jest niczym w porównaniu z tym, co przeżywałem przez dwa lub trzy lata - odpowiedział były podopieczny Portugalczyka.

Reprezentacja Anglii wywiązała się z roli faworyta grupy D i awansowała do 1/8 finału Euro 2020. W ostatnim meczu podopieczni Garetha Southgate'a zwyciężyli 1:0 z Czechami po trafieniu Raheema Sterlinga.

Selekcjoner nie mógł skorzystać z Ben Chilwella, dlatego od pierwszego gwizdka wystąpił Luke Shaw. Lewy obrońca Manchesteru United zasłużył na krytykę Jose Mourinho, który pracował z nim na Old Trafford w latach 2016-2018.

Menadżer na antenie "talkSPORT" ocenił, że Shaw dramatycznie wykonywał stałe fragmenty gry. Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź angielskiego kadrowicza. 25-latek ujawnił, że już wcześniej nie miał dobrych relacji z Mourinho.

- Nie uważam, że moje stałe fragmenty gry były dramatycznie słabe. Rozumiem, że teraz musi wykonywać swoją pracę. Opinie Mourinho zawsze były mocne. Przyzwyczaiłem się do negatywnych komentarzy z jego strony - mówił defensor cytowany przez "Daily Mail".

Shaw poświęcił czas swojemu byłemu trenerowi, ale jak sam stwierdził, nie bierze tych słów do siebie. - Nie ukrywam, że w Manchesterze się nie dogadywaliśmy. To, co mówi teraz, jest niczym w porównaniu z tym, co przeżywałem przez dwa lub trzy lata. Mimo wszystko uważam, że jest świetnym trenerem - dodał.

- Mam nadzieję, że w końcu odpuści. Teraz mogę jednak olewać i ignorować jego zaczepki. Czasami nawet się z nich śmieję - powiedział zawodnik.

W kolejnej fazie Anglicy zmierzą się z Niemcami. Szlagier 1/8 finału odbędzie się we wtorek (29 czerwca) o godz. 18:00.

Czytaj także:
Euro 2020. Chorwacja - Hiszpania. Są rachunki do wyrównania. Chorwaci pamiętają kompromitację
Nieoficjalnie: Austriacki egzekutor wraca do Europy. Dołączy do polskiego bramkarza

ZOBACZ WIDEO: Polacy z kompleksem zagranicznego trenera. "Polak byłby zmiażdżony, każdy chciałby jego głowy"

Źródło artykułu: