Polska nie gra już na Euro. Nasza drużyna nie wyszła z grupy po przegranych ze Słowacją i Szwecją, a także remisie z Hiszpanią. W tej sytuacji zawodnicy mogą rozjechać się do swoich klubów lub na wakacje. Jednym z nich jest Robert Lewandowski.
Napastnik Bayernu Monachium nie wraca jednak jeszcze do Niemiec. Przed nim sezon z nowym szkoleniowcem, Julianem Nagelsmannem. Trener przybył już do Monachium gdzie pracuje przed startem ligi. 13 sierpnia Bayern zagra pierwszy mecz z Borussią Moenchengladbach.
Szkoleniowiec myśli o wypoczynku piłkarzy, którzy pojechali na Euro, przez co mieli krótszy odpoczynek po poprzednim sezonie. Jak donosi "Bild", Nagelsmann pozostaje w kontakcie z zawodnikami reprezentacji Niemiec, którzy wciąż grają na ME (mecz w 1/8 finału z Anglią we wtorek 29.06). Rozmawiał także z Lewandowskim.
Po tej rozmowie wiadomo, że polski napastnik dostał dłuższy urlop. "Bild" informuje, że Lewandowski ma stawić się 26 lipca w Monachium. Dopiero wtedy, jak czytamy w niemieckiej gazecie "w pełni zmotywowany", będzie do dyspozycji szkoleniowca. Już wiadomo, że dostanie więcej urlopu niż np. reprezentanci Niemiec, którzy nadal przebywają na ME.
Znakomite informacje dla Roberta Lewandowskiego i kibiców. Jest jednak kilka warunków
Co dalej z Robertem Lewandowskim? Wymowne słowa dyrektora Bayernu Monachium
ZOBACZ WIDEO: Lukas Podolski ocenił reprezentację Polski przed Euro 2020