Kilka dni temu wszystkich zszokował brutalny faul w meczu Szwecja - Ukraina. Marcus Danielson wyleciał z boiska, gdy wyprostowaną nogą trafił w kolano Artema Biesiedina. Już wiadomo, że ukraiński piłkarz nie będzie grać przez około pół roku.
W piątkowym ćwierćfinale Szwajcaria - Hiszpania mogło dojść do kolejnego dramatu. Tym razem nieodpowiedzialnie zachował się Remo Freuler.
Szwajcar za daleko wypuścił sobie piłkę. Potem chcąc ją odzyskać, zaatakował wślizgiem Alvaro Moratę. Zamiast w futbolówkę, trafił w nogę hiszpańskiego napastnika.
Nie dość, że był to atak z dużym impetem, to jeszcze Freuler wszedł w okolicę piszczela Moraty. Całe szczęście, że trafił w ochraniacz, bo inaczej mogłoby się skończyć kolejnym okropnym urazem. Sędzia w tej sytuacji nie miał żadnych wątpliwości i pokazał czerwoną kartkę.
Ktoś ma wątpliwości co do słuszności czerwieni dla Remo Freulera? #SUIESP #strefaeuro #EURO2020 #tvpsport pic.twitter.com/4OrL2Vu5kG
— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 2, 2021
Euro 2020. Od kilku dni robi furorę w internecie. Kibic-mem znów pojawił się na trybunach >>
Euro 2020 już zapisało się w historii. To nie zdarzyło się w 15 turniejach >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak on to zrobił?! Ta bramka wręcz zachwyca!